Nad liczącą 2432 strony księgą jej autor, Harald Sandner, pracował prawie 20 lat. Nie zdołał ustalić nowych, rewelacyjnych okoliczności z życia Adolfa Hitlera, ale nie takie było zamierzenie. - Trzeba dokumentować przeszłość, aby nie uległa zapomnieniu - mówi Sandner i cytuje często słowa Szymona Wiesenthala o tym, że „wiedza to obrona".

"Hitler. Das Itinerar" Aufenthaltsorte und Reisen von 1889 bis 1945. ("Hitler. Dziennik podróży. Miejsca pobytu i podróże w latach 1889 -1945") - tak nazywa się dzieło Sandnera. Z pewnością znajdzie ono wielu nabywców mimo niezwykle wysokiej ceny: 399,00 euro. Ci, którzy zdecydują się na taki wydatek, będą się mogli np. dowiedzieć, że od 19 do 22 września 1939 roku Hitler przebywał w Wolnym Mieście Gdańsk oraz w Polsce. W Gdańsku z pokładu kutra torpedowego oglądał z morza przekształcone w stertę gruzów Westerplatte. Był w Gdyni na Oksywiu. Mieszkał w tym czasie w Sopocie w hotelu „Kasino", obecnym Sofitel Grand, gdzie zajmował pokoje 251-253. W podobny sposób udokumentowany jest każdy dzień z 56 lat i dziesięciu dni życia Führera.

Wydawnictwo liczy na spore zainteresowanie. Hitler sprzedaje się w Niemczech nadal doskonale, o czym świadczy sukces pierwszego po wojnie wydania „Mein Kampf", opatrzonego oczywiście stosownymi komentarzami - w sumie 2 tys. stron. Nabywców znalazło do tej pory kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy.

To jednak nic w porównaniu z satyryczną powieścią dziennikarza Timura Vermesa sprzed trzech lat:"Er ist wieder da" ("Znów jest tutaj") o tym jak to Hilter przeżył wojnę i obudził się w nowej rzeczywistości po kilkudziesięciu latach letargu. Książka sprzedała się w 2 mln egzemplarzy. Nabywców znalazło też 300 tys audiobooków.