Amazon walczy o nasz rynek

Firma nie ma jeszcze polskiego sklepu, ale szuka klientów przez porównywarki cenowe.

Aktualizacja: 19.10.2017 06:46 Publikacja: 18.10.2017 19:53

Amazon walczy o nasz rynek

Foto: Bloomberg

Wejście Amazona na polski rynek rozpala branżę od kilku lat. Firma systematycznie umacnia swoją obecność w naszym kraju, otwierając kolejne centra logistyczne, ale także sprzedając towary za pośrednictwem niemieckiej strony. Teraz stawia na kolejny sposób dotarcia do klientów.

– Kilkaset tysięcy z kilkunastu milionów produktów dostępnych na Amazonie w języku polskim jest w ofercie porównywarek Ceneo, Skąpiec czy Cenowarka – mówi Marzena Więckowska, rzecznik Amazona w Polsce. – Konkurencyjne ceny, największy wybór i wygoda robienia zakupów to nasze filary. Ważna dla nas jest możliwość pokazania konsumentom tych trzech kluczowych elementów oferty, także za pomocą zewnętrznych parterów – dodaje.

Decyzja nie dziwi, ponieważ obecnie Polacy umiarkowanie korzystają z opcji zakupów za pośrednictwem niemieckiej strony Amazona. Z danych Gemius/PBI dla „Rzeczpospolitej" wynika, że w ostatnim roku liczba polskich użytkowników Amazon.de mieściła się w przedziale 600–900 tys. Dla porównania: we wrześniu 2017 r. Ceneo miało ich 9,1 mln.

Ocenianie rynku

Dla branży to znak, że amerykański potentat traktuje nasz rynek jako obiecujący, choć ciągle ocenia jego potencjał. – Amerykańskie firmy technologiczne zawsze testowały Polskę, zanim postawiły na pełen rozwój operacji na naszym rynku. Wcześniej robiły to eBay, Netflix, Facebook czy Twitter – mówi Marcin Żukowski, ekspert e-marketingu z Uczelni Łazarskiego. – Przed rozpoczęciem na szeroką skalę akcji marketingowej marka Amazon nie jest szczególnie znana, zwłaszcza poza dużymi miastami – dodaje.

– Polscy konsumenci są wyedukowani i mają sporo oczekiwań wobec e-sklepu – mówi Krystian Wesołowski, ekspert Blue Media. – Głównym kryterium wyboru jest cena, ale z naszych badań wynika, że także czas przesyłki, szybki zwrot, wiarygodność marki sklepu i dostępność wygodnych form płatności. Amazon doskonale radzi sobie z szybką realizacją zamówienia, a to bardzo ważne dla polskiego konsumenta – dodaje. Sklepy też są ostrożne w ocenach. – Amazon jest globalnym graczem, jednak polscy sprzedawcy mają szereg przewag konkurencyjnych w stosunku do oferty amazon.de – mówi Łukasz Szczepański, prezes Merlin Group. – To duży wybór polskich towarów, płatność w złotówkach, niski próg bezpłatnej dostawy czy specyficzne dla naszego rynku formy płatności (szybkie przelewy czy płatność przy odbiorze) oraz dostawa do punktów odbioru, jak Paczka w Ruchu czy paczkomaty – dodaje.

Kto wygra batalię?

Część ekspertów zwraca uwagę głównie na starcie między Amazonem a Allegro. – Wygląda na to, że jesteśmy świadkami początku bardzo zaciekłej walki o polski rynek handlu internetowego pomiędzy dwoma dużymi graczami, którzy przyjęli właściwie identyczne modele biznesowe – mówi Szymon Wierciński, ekspert w dziedzinie strategii e-biznesu z Akademii Leona Koźmińskiego. – W przyszłym roku zauważymy wiele ruchów zmierzających do zwiększenia zasięgu obu platform. Biorąc pod uwagę ich ogromne zasoby, można spodziewać się wielu atrakcyjnych ofert dla klientów, które na stałe odmienią oblicze polskiego e-commerce – dodaje.

W najbliższym czasie można spodziewać się decyzji UOKiK w sprawie postępowania wyjaśniającego wobec Allegro. Serwis podejrzewany jest o promowanie własnego sklepu i dyskryminowanie innych sprzedawców. Branża czeka też na ruch serwisów chińskich z Aliexpress na czele, który jest w Polsce coraz popularniejszy.

Opinia

Prof. Krzysztof Obłój, Akademia Leona Koźmińskiego

Amazon jest największym wyzwaniem amerykańskiego i światowego rynku od czasu Forda w latach 30. To fenomen, ma potężne źródła finansowania – inwestorzy zasilają go nieograniczonym kredytem w postaci ceny akcji. Posiada także doskonałą platformę z niewiarygodną skalą działania i mocami obliczeniowymi, najdoskonalsze technologie, algorytmy – jest szalenie innowacyjny. Polski rynek jest duży i rozwinięty. Jesteśmy już państwem średnio zamożnym i stosunkowo młodym w sensie demograficznym, co oznacza wysoką skłonność do zakupów i wykorzystania platform online. Dla Amazona każdy taki rynek jest cenny, więc będzie o niego walczył. A potem o kolejne. Ograniczeniem jest tylko dystrybucja – ktoś musi to wszystko dowieźć do klientów.

Wejście Amazona na polski rynek rozpala branżę od kilku lat. Firma systematycznie umacnia swoją obecność w naszym kraju, otwierając kolejne centra logistyczne, ale także sprzedając towary za pośrednictwem niemieckiej strony. Teraz stawia na kolejny sposób dotarcia do klientów.

– Kilkaset tysięcy z kilkunastu milionów produktów dostępnych na Amazonie w języku polskim jest w ofercie porównywarek Ceneo, Skąpiec czy Cenowarka – mówi Marzena Więckowska, rzecznik Amazona w Polsce. – Konkurencyjne ceny, największy wybór i wygoda robienia zakupów to nasze filary. Ważna dla nas jest możliwość pokazania konsumentom tych trzech kluczowych elementów oferty, także za pomocą zewnętrznych parterów – dodaje.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Handel
Biedronka atakuje Lidla w walce o VAT. Kto zamrozi więcej cen?
Handel
Właściciel Milki troszczy się o Rosjan. „Nie możemy przestać dostarczać żywności”
Handel
LPP: nie handlujemy w Rosji od dwóch lat, ale wciąż zarabialiśmy
Handel
Krótsze godziny otwarcia sklepów w Wielką Sobotę. Gdzie zrobić zakupy w Wielkanoc?
Handel
Właściciel Sinsay i Reserved z rekordowymi wynikami. Nowe dane o sprzedaży w Rosji