Listopad był kiepskim miesiącem na większości rynków wschodzących świata. Węgierski BUX i polski WIG20 straciły w jego trakcie po około 4 proc., turecki BIST 100 spadł aż o 8,5 proc., chiński Shanghai Composite, indyjski Sensex i brazylijski Bovespa traciły po około 2 proc. Wśród znaczących indeksów rynków wschodzących jedynie rosyjski Micex znalazł się lekko na plusie. Czy to tylko korekta?
Ogólnie rzecz biorąc, pogorszenie nastrojów widoczne było w zeszłym miesiącu na sporej części światowych giełd. Co prawda Dow Jones Industrial bił rekord za rekordem i zyskał w ciągu miesiąca 3,6 proc., ale pod koniec listopada widoczna była na amerykańskich giełdach wyprzedaż akcji spółek technologicznych. A spółki z tego sektora były przez większą część roku liderami wzrostu. Ta przecena bardzo szybko przerzuciła się na Chiny i była jednym z czynników, które złożyły się na korektę na rynkach wschodzących.