Otwarte fundusze emerytalne (OFE) na koniec sierpnia miały w portfelach 79,4 proc. akcji polskich spółek.
Według szacunków analityków Trigonu DM zejście do poziomu 75 proc. w obliczu nowej reformy OFE wymagałoby sprzedaży akcji za około 7,9 mld zł.
Kształt zmian nie jest znany
Prace nad reformą emerytalną mają być na finiszu. Jak podaje Ministerstwo Rozwoju, na ukończeniu są prace analityczne, które miały na celu dopracowanie wstępnych projektów stosownych ustaw. „W II połowie roku powinny zostać poddane konsultacjom społecznym. Następnie przejdą rządową ścieżkę legislacyjną i po zatwierdzeniu przez Radę Ministrów zostaną przedstawione parlamentowi" – tłumaczy ministerstwo.
Zgodnie z założeniami reformy na III-filarowe indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) należące do 16,4 mln członków OFE ma trafić 75 proc. zgromadzonych w funduszach środków. Pozostałe 25 proc. aktywów OFE ma w myśl tego planu zasilić Fundusz Rezerwy Demograficznej. Z OFE do FRD transferowane miałyby być tylko płynne aktywa inne niż polskie akcje.