Obecnie w Krajowym Rejestrze Długów notowanych jest 57 krajowych spółek z warszawskiego parkietu. To o pięć mniej niż w badaniach sprzed pół roku, ale ich łączne zadłużenie wzrosło do 38 mln zł. Na tę kwotę składa się 1108 zobowiązań wobec 198 wierzycieli.

– Aktualne zadłużenie giełdowych spółek jest najwyższe w niemal trzyletniej już historii badania – mówi Adam Łącki, prezes KRD BIG SA. I dodaje, że to efekt głównie rosnących problemów firm z sektora budowlanego. Swoich długów nie spłaca na czas aż 17 firm z tej branży (poprzednio 13), a ich łączna wartość to już 16 mln zł (poprzednio 9,4 mln zł). Obecnie budowlanka ma około 30-proc. udział w liczbie dłużników oraz ponad 42-proc. – w łącznym zadłużeniu wszystkich dłużników z GPW.

– Rosnące problemy w branży budowlanej pokazuje również najnowsza edycja cokwartalnego badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw". W I kwartale 2018 r. skala problemów z zatorami płatniczymi w tej branży była największa od połowy 2015 r. – zauważa Łącki.

Dwa kolejne miejsca w rankingu sektorowym zajmują szeroko pojęta branża technologiczna oraz finansowa. Oba segmenty mają po ośmiu przedstawicieli.