Akcje będą drożeć?

Chociaż wciąż obowiązuje optymizm, strategom z Wall Street puszczają nerwy. Akcje zdrożeją, ale już nie tak bardzo, jak szacowali

Publikacja: 09.02.2016 11:46

Chociaż wciąż obowiązuje optymizm, strategom z Wall Street puszczają nerwy

Chociaż wciąż obowiązuje optymizm, strategom z Wall Street puszczają nerwy

Foto: Bloomberg

Mimo wszystko akcje w tym roku powinny drożeć, wskazują prognozy ekspertów giełdowych, ale ich nastroje pogarszają się z powodu różnych czynników - od Chin po ropę naftowa, czy stopy procentowe.

Po zaledwie kilku tygodniach 2016 roku już siedmiu z 21 strategów monitorowanych przez Bloomberga obniżyło prognozy dla indeksu Standard&Poor's500 po tym jak z z rynku wyparowały ponad 2 biliony dolarów. Takie wczesne ciecie rocznych szacunków zdarzyło się po raz pierwszy od wojny w Iraku w 2003 roku.

Niepokój analityków znanych dotąd z niezachwianego optymizmu to jeszcze jeden negatywny czynnik w okresie kumulowania się niespodzianek, takich jak najgorszy styczeń od siedmiu lat na giełdach, powracająca wyprzedaż akcji banków, czy wahania cen ropy naftowej. Różnica między najwyższą prognozą wartości S&P500 na koniec roku a najniższą wzrosła do 325 punktów i jest największa w tym czasie od 2012 roku.

- Powodem tych rozbieżności jest to, że stratedzy rynków akcji mają wielki problem z rozszyfrowaniem dwóch dzikich kart jakimi są Chiny i ropa naftowa - twierdzi Michael Purves, globalny strateg Weeden&Co. Podkreśla on, iż potrzebny jest wzrost zysków a to zależy ropy naftowej, natomiast Chiny mocno wpływają na nastroje i globalny wzrost. Purves przekonuje, że banki centralne mogą tylko łagodzić napięcia, ale bezpośrednio nie mogą wpływać na oba te czynniki.

Standard&Poor's500 od, początku roku traci 9,3 proc. i notuje najgorszy początek roku od 2008 roku. Inwestorów z równowagi wyprowadziła ropa naftowa, która od czerwca 2015 straciła ponad 50 proc., do akcji zniechęca ich też hamujące tempo gospodarki chińskiej, które go skutki rozlewają się na cały świat. Spośród firm notowanych w S&P500 najbardziej traciły te legitymujące się niską jakością kredytu.

Na notowaniach akcji ciążą tez wyniki finansowe spółek obniżające się od trzech kwartałów. W ostatnim kwartale 2015 roku zyski firm z S&P500 obniżyły się o 4,5 proc., wskazują prognozy ekonomistów zebrane przez Bloomberga.

Mediana prognoz strategów monitorowanych przez Bloomberga wskazuje, że na koniec roku Standard&Poor's500 będzie na poziomie 2175 wobec 1853,44 pkt na poniedziałkowym zamknięciu sesji. Jeszcze 30listopada średnia prognoz wynosiła 2245 pkt.

Tobias Levkovich, główny strateg Citigroup Inc szacuje, iż S&P500 na koniec 2016 roku będzie na poziomie 2150 pkt. Uważa on, że inwestorzy nie mogą sobie poradzić z wpływem ropy na rynek akcji, a przypadku Chin obawiają się twardego lądowania tej drugiej gospodarki świata.

Mimo wszystko akcje w tym roku powinny drożeć, wskazują prognozy ekspertów giełdowych, ale ich nastroje pogarszają się z powodu różnych czynników - od Chin po ropę naftowa, czy stopy procentowe.

Po zaledwie kilku tygodniach 2016 roku już siedmiu z 21 strategów monitorowanych przez Bloomberga obniżyło prognozy dla indeksu Standard&Poor's500 po tym jak z z rynku wyparowały ponad 2 biliony dolarów. Takie wczesne ciecie rocznych szacunków zdarzyło się po raz pierwszy od wojny w Iraku w 2003 roku.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Giełda
Więcej niespodzianek w wynikach giełdowych firm
Giełda
Wiemy, które firmy audytorskie rozdają karty na giełdzie
Giełda
Świetny kwartał funduszy inwestycyjnych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Giełda
Spółki giełdowe potrzebują nowoczesnego HR