Na warszawskiej giełdzie wciąż dominuje spora niepewność. Udane sesje przeplatane są słabszymi dniami. Z takim mieliśmy do czynienia wczoraj. WIG20 oddał wzrosty z wcześniejszych dni i ostatecznie stracił 0,6 proc. Czy dziś będziemy mieli kontynuację wczorajszego ruchu czy dojdzie do kolejnego zwrotu akcji?
Początek dnia może wskazywać, że bardziej prawdopodobny jest ten drugi scenariusz. WIG20 zaczął bowiem notowania od przeceny. W pierwszych minutach handlu wynosiła ona około 0,2 proc., co oczywiście nie przekreśla jeszcze szans na udane zakończenie.
Niezdecydowanie rynkowe inwestorów w Warszawie po części można zrozumieć. Nie pomaga nam bowiem sytuacja zewnętrzna. Mieszane nastroje panowały wczoraj na giełdzie w Stanach Zjednoczonych. Co prawda indeks Dow Jones Industrial zyskał 0,5 proc., jednak już S&P 500 zakończył dzień spadkiem rzędu 0,1 proc.
Kolor czerwony dominował z kolei podczas azjatyckiej części giełdowych wydarzeń. Nikkei225 stracił 0,6 proc. Podobną zniżkę tuż przed zamknięciem sesji notował SSE Composite.
Dziś w centrum uwagi inwestorów, szczególnie tych krajowych, będą wyniki finansowe spółek. Poznaliśmy m.in. osiągnięcia takich firm, jak PKN Orlen czy też Getin Holding. Z ważniejszych wydarzeń makroekonomicznych warto zwrócić na dane dotyczące produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych. Należy wziąć pod uwagę jeszcze jeden fakt. Dziś mamy trzeci piątek miesiąca, a to oznacza, że wygasają kontrakty terminowe. W związku z tym możliwa jest większa zmienność na rynku, szczególnie w ostatnim fragmencie dnia.