Mimo, że w ubiegłym tygodniu WIG20 wyznaczył nowy szczyt hossy (2425 pkt) inwestorzy nie mogą zaliczyć ostatnich pięciu sesji do udanych. W środę, czwartek i piątek warszawski parkiet świecił na czerwono. Indeks blue chips zakończył tydzień na poziomie 2371 pkt. W ostatnich dniach kiepskie nastroje panowały również na większości globalnych parkietów. Spadki indeksów to pokłosie potencjalnego konfliktu militarnego USA i Korei Północnej. W ciągu trzech sesji indeks rynków wschodzących MSCI EM stracił blisko 4 proc.

Ze względu na święta (Wojska Polskiego i Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny) jutro warszawska giełda będzie zamknięta, a to nie zwiastuje dużych obrotów na dzisiejszej sesji. Na starcie tygodnia większą przewagę mają kupujący. WIG20 rośnie o 0,4 proc. i jest na 2381 pkt. Celem byków na dziś jest pokonanie okrągłego poziomu 2400 pkt. Bez wsparcia z Zachodu to zadanie może być trudne do wykonania. Na szczęście na początku dnia większość głównych europejskich giełd świeci na zielono.

Z grona największych warszawskich emitentów jedynie walory mBanku świecą na czerwono. Najlepiej prezentują się z kolei CCC, BZ WBK, Eurocash i Grupa Lotos. Na szerokim rynku najwięcej dają zarobić papiery PBG, które drożeją o blisko 4 proc., do 0,27 zł. Należy jednak pamiętać, że w ostatnich dniach walory firmy były pod dużą presją podaży.

Na rynku walutowym złoty w niewielkim stopniu umacnia się wobec głównych walut. Amerykański dolar kosztuje 3,62 zł, zaś euro wyceniane jest na 4,28 zł.