Nord Stream 2 ma już komplet pozwoleń na terenie Niemiec

Spółka budująca Nord Stream 2 ma już komplet pozwoleń na realizację inwestycji na terenie Niemiec. Czeka na decyzje w pozostałych krajach – Rosji i krajach skandynawskich, i zapowiada rozpoczęcie budowy w tym roku.

Aktualizacja: 27.03.2018 17:12 Publikacja: 27.03.2018 17:08

Nord Stream 2 ma już komplet pozwoleń na terenie Niemiec

Foto: Bloomberg

Niemiecka Federalna Agencja Morska i Hydrograficzna (BSH) w Hamburgu wydała we wtorek (27.03.2018) pozwolenie na budowę odcinka gazociągu Nord Stream 2w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec na Morzu Bałtyckim. Decyzja BSH oznacza, że spółka budująca gazociąg posiada już wszystkie pozwolenia wymagane na terenie Niemiec. BSH po intensywnym zbadaniu sprawy wyraziła zgodę, gdyż ułożenie rur na dnie morza na odcinku ok. 31 km nie wpłynie jej zdaniem negatywnie ani na żeglugę, ani też na środowisko morskie – czytamy w komunikacie wydanym we wtorek przez Agencję.

Szefowa BSH Monika Breuch-Moritz zaznaczyła, że inwestor Nord Stream 2 musi – oprócz dotrzymania warunków technicznych bezpiecznej budowy - zrealizować ją w terminie, który pozwoli uniknąć niekorzystnego wpływu na ptaki wędrowne odpoczywające podczas przelotu w rejonie budowy. Agencja podkreśliła, że kwestie wpływu inwestycji na środowisko były w lipcu zeszłego roku przedmiotem konsultacji z krajami leżącymi nad Bałtykiem, w tym z władzami i organizacjami z Polski.

Wcześniej, pod koniec stycznia, zgodę na budowę gazociągu w 12-milowej strefie niemieckich wód terytorialnych wydał Urząd Górniczy w Stralsundzie.

Realizacja zgodnie z planem

„Cieszymy się z posiadania wszystkich wymaganych pozwoleń na cały, liczący 85 kilometrów odcinek trasy na terytorium Niemiec” – oświadczył  przedstawiciel Nord Stream 2 Jens Lange.  

W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej spółki podkreślono, że budowa gazociągu jest konieczna, by nie dopuścić do powstania braków w zaopatrzeniu Europy w gaz i zapewnić Europie bezpieczeństwo dostaw.  

Spółka Nord Strea 2 poinformowała, że proces uzyskiwania pozwoleń w czterech innych krajach – Rosji, Finlandii, Szwecji i Danii przebiega zgodnie z planem, a decyzje spodziewane są w najbliższych miesiącach. Zapowiedziała, że przewidywane na rok 2018 plany budowy magistrali zostaną zrealizowane zgodnie z planem.  

Nord Stream 2 to projekt liczącej 1200 km dwunitkowej magistrali gazowej z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie. Moc przesyłowa to 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie. Gazociąg ma być gotowy do końca 2019 roku, gdyż po tym roku Rosja zamierza zaprzestać przesyłania gazu rurociągami biegnącymi przez terytorium Ukrainy.

Przedsięwzięcie jest współfinansowane przez niemieckie koncerny Uniper i Wintershall oraz francuski Engie, austriacki OMV i brytyjsko-holenderski Royal Dutch Shell.

Polska i kraje bałtyckie Litwa, Łotwa i Estonia są przeciwne budowie Nord Stream 2. Ich zdaniem projekt gazociągu ma charakter polityczny i służy zwiększeniu uzależnienia Europy od rosyjskich dostaw, jest też niekorzystny dla Ukrainy.

 

Niemiecka Federalna Agencja Morska i Hydrograficzna (BSH) w Hamburgu wydała we wtorek (27.03.2018) pozwolenie na budowę odcinka gazociągu Nord Stream 2w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec na Morzu Bałtyckim. Decyzja BSH oznacza, że spółka budująca gazociąg posiada już wszystkie pozwolenia wymagane na terenie Niemiec. BSH po intensywnym zbadaniu sprawy wyraziła zgodę, gdyż ułożenie rur na dnie morza na odcinku ok. 31 km nie wpłynie jej zdaniem negatywnie ani na żeglugę, ani też na środowisko morskie – czytamy w komunikacie wydanym we wtorek przez Agencję.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Biały Dom przyśpiesza pomoc dla Ukrainy. Nadciągają Patrioty, Bradley’e i Javelin’y
Biznes
Start zapisów do Poland Business Run
Biznes
Cybernetyczna wojna nęka firmy i instytucje
Biznes
Kierunek zielone miasta. Inwestorzy szansą dla metropolii
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Biznes
Futurystyczny projekt Arabii Saudyjskiej budzi kontrowersje. „Kazano zabijać”