Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w wyroku z 24 sierpnia 2016 roku, I A/Wr 534/16
Postanowieniem sądu rejonowego z 5 stycznia 2012 roku ogłoszono upadłość likwidacyjną przedsiębiorcy I.B. Natomiast decyzją z lipca 2015 r. dyrektor urzędu kontroli skarbowej określił podatnikowi stratę w PIT z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej za 2009 r. w wysokości 57 810,77 zł, w wyniku czego powstała nadpłata w kwocie 9.506 zł. Jednocześnie decyzją z sierpnia 2015 r. podatnikowi I.B. określono zobowiązanie podatkowe w PIT za rok 2010 w kwocie 782 879 zł oraz odsetki za zwłokę od nieuregulowanych w terminie zaliczek na ten podatek w wysokości 35 206 zł. Z kolei na mocy postanowienia właściwego naczelnika urzędu skarbowego z grudnia 2015 r. dokonano z 2 maja 2011 r. z urzędu zaliczenia nadpłaty w podatku dochodowym za rok 2009 na poczet zaległości powstałej w roku 2010.
Podatnik I.B. nie zgodził się z treścią postanowienia i złożył zażalenie, które jednak nie zostało uwzględnione przez właściwego dyrektora izby skarbowej. Organ II instancji zwrócił uwagę na fakt, że daty powstania zaległości i nadpłaty poprzedzają moment ogłoszenia upadłości. Organ podniósł, że również w dniu, na który nastąpiło zaliczenie z mocy prawa nadpłaty na poczet istniejącej zaległości podatkowej, podatnik nie znajdował się jeszcze w stanie upadłości.
Z takim rozstrzygnięciem nie zgodził się podatnik I.B., który złożył skargę do WSA we Wrocławiu, która została oddalona. Uzasadniając swoje stanowisko, WSA we Wrocławiu uznał za bezsporne to, że zarówno nadpłata w podatku dochodowym od osób fizycznych za rok 2009 oraz zaległości z tytułu podatku dochodowego za rok 2010 powstały przed ogłoszeniem upadłości, natomiast sporne w sprawie postanowienie zostało wydane już po jej ogłoszeniu. Istota sporu sprowadzała się zatem do dopuszczalności wydania zaskarżonego postanowienia po dacie ogłoszenia upadłości, w sytuacji w której postanowienie to wskazywało na zaliczenie nadpłaty na poczet zaległości podatkowej powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości.
W tej sytuacji WSA we Wrocławiu uznał, że w przypadku w którym przepisy (ówczesnego) Prawa upadłościowego i naprawczego nie rozstrzygają danej kwestii, to nie dochodzi do kolizji z normami prawnymi dotyczącymi zaliczenia nadpłaty na poczet zobowiązań podatkowych i nie ma konieczności wyłączenia stosowania przepisów podatkowych. Z taką sytuacją mamy do czynienia w związku z zaliczeniem nadpłat na poczet zaległości podatkowych, powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości, a zatem niewchodzących w skład masy upadłości. WSA we Wrocławiu zwrócił uwagę, że nie ma również przepisów, które nakazywałyby inny sposób rozliczenia nadpłat i zaległości podatkowych w przypadku podmiotów znajdujących się w stanie upadłości niż te wynikające z ogólnych norm Ordynacji podatkowej. Również bowiem w tej sytuacji zaliczenie nadpłaty na poczet zaległości następuje z momentem powstania nadpłaty, a zatem w rozpatrywanym przypadku jeszcze przed ogłoszeniem upadłości.