Jak wygląda film „od podszewki”

Ciekawskich jak wygląda zaplecze filmu nie brakuje. Napisy końcowe wyświetlane po każdym filmie zdawać by się mogło – ciągną się w nieskończoność i nazywane są w środowisku „listą płac”. I rzeczywiście – wymieniają wszystkich, którzy mają swój udział w ostatecznym kształcie obrazu. Wielu z nich jest bohaterami serii dokumentalnej, która pozwala wejść tam, gdzie widz wejść nie może i opowiada o pracy filmowych fachowców.

Publikacja: 02.09.2017 07:30

Jak wygląda film „od podszewki”

Foto: materiały prasowe

O pracy kostiumografa mówi Dorota Roqueplo:

– Najważniejszy jest dla mnie okres przygotowawczy – wyjaśnia dodając, że dla niej praca zaczyna się, gdy gotowy jest scenariusz.

Opowiada m.in. o pracy nad „Hiszpanką”, „Młynem i Krzyżem” i o tym, że zanim powstaną projekty kostiumów wykonuje wiele rysunków. Widzowie zobaczą jej piwnicę – magazyn, w którym są tony skarbów – detali potrzebnych do wykonania kostiumów.

Piotr Głowacki opowiada jak ważna jest charakteryzacja i kostium.

- Kostium jest drugą skórą, bo nas określa – potwierdza Ewa Kasprzyk.

Daniel Olbrychski wspomina, że kolczuga, którą na niego nakładano w „Potopie” ważyła 18 kilogramów i że to nie tylko wymuszało, ale i pomagało zbudować postać Kmicica, którego grał. 

Na planach dużych filmów historycznych natężenie pracy dla kostiumografów sięga zenitu, bo ciągle brakuje jakiegoś detalu dla statysty, albo coś się gubi. – Pracujemy po 20 godzin, śpimy po trzy – mówi Katarzyna Lewińska.

Nieraz trzeba coś wymyślić w trzy sekundy, albo improwizować, gdy reżyser ma jakiś nowy pomysł…

Z kolei dźwiękiem zajmuje się przy jednym filmie nawet 20 osób, wśród nich  mikrofoniarze z tyczkami nawet pięciometrowymi, którymi zbierają dźwięki – te muszą być zawsze przed aktorami.

Miejsce przypinania nadajników bywa problemem – nie zawsze kostium pozwala go przymocować – w takiej sytuacji szuka się i nietypowych części garderoby…

Marcin Kasiński, reżyser dźwięku wyjaśnia, że dźwięk ma wielkie znaczenie w budowaniu emocji.

– Inspiruje nas obraz – dodaje Katarzyna Dzida–Hamela, także reżyser dźwięku.

Jerzy Stuhr wspomina, że dawniej nakręcone materiały filmowe oglądało się dopiero po tygodniu. Od razu odsłuchiwało się tylko ścieżkę dźwiękową i na tej podstawie wnioskowało, czy wszystko się udało. 

W każdym kolejnym odcinku serii o kulisach swojego zawodu, opowiedzą twórcy największych polskich filmowych produkcji - operatorzy, reżyserzy, aktorzy, kostiumografowie, dźwiękowcy, charakteryzatorzy oraz przedstawiciele wielu innych związanych z filmem zawodów.

Dużo ciekawych opowieści, w dobrym tempie. Warto.

Premiera serii dokumentalnej „Po drugiej stronie kamery” według scenariusza i w reżyserii Olgi Slamy w niedzielę 3 września o 12.30 w Canal+ Discovery.

O pracy kostiumografa mówi Dorota Roqueplo:

– Najważniejszy jest dla mnie okres przygotowawczy – wyjaśnia dodając, że dla niej praca zaczyna się, gdy gotowy jest scenariusz.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Marcin Dorociński z kolejną rolą w Hollywood. W jakiej produkcji pojawi się aktor?
Film
Rekomendacje filmowe na weekend: Sport i namiętności
Film
Festiwal Mastercard OFF CAMERA. Patrick Wilson z nagrodą „Pod prąd”
Film
Nie żyje reżyser Laurent Cantet. Miał 63 lata
Film
Mastercard OFF CAMERA: „Dyrygent” – pokaz specjalny z udziałem Andrzeja Seweryna