PKN Orlen podpisał umowę z koncernem Saudi Aramco na dostawy ropy naftowej do rafinerii należących do płockiej grupy w Polsce, Czechach i na Litwie. Kontrakt przewiduje dostawy na poziomie około 0,2 mln ton miesięcznie. Porozumienie obowiązuje od 1 maja do 31 grudnia tego roku. Zawiera jednocześnie opcję automatycznego przedłużenia na kolejne lata. W efekcie roczne dostawy można szacować na około 2,4 mln ton. Dla porównania w ubiegłym roku wszystkie rafinerie PKN Orlen zużyły łącznie 30,9 mln ton ropy.

- To pierwsza w historii bezpośrednia umowa długoterminowa PKN Orlen z dostawcą z regionu Zatoki Perskiej. Pokazuje nasz kierunek myślenia o strategicznej dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia koncentrujący się na współpracy ze sprawdzonymi producentami surowca z różnych regionów geograficznych i na optymalnych warunkach - twierdzi cytowany w komunikacie prasowym Wojciech Jasiński, prezes PKN Orlen. Przypomina, że spółka wielokrotnie zapowiadała, że będzie korzystać z okazji rynkowych by osiągnąć optymalną strukturę dostaw oraz korzystne warunki finansowe.

Od początku tego roku PKN Orlen sprowadził już sześć ładunków na podstawie umów spotowych z Saudi Aramco. Jednocześnie w przyszłości nie wyklucza pozyskania surowca z innych kierunków.

Saudi Aramco działa w sektorze paliwowo-chemicznym. Jest światowym liderem w wydobyciu ropy i gazu, produkcji, procesach rafineryjnych, dystrybucji i jednym z największych globalnych eksporterów ropy. Zarządza udokumentowanymi zasobami ropy i kondensatu na poziomie 261,1 mld baryłek. Dzienna produkcja Saudi Aramco to 9,54 mln baryłek dziennie. Główna siedziba spółki znajduje się w Dhahranie, w Arabii Saudyjskiej. Koncern zatrudnia ponad 61 tysięcy pracowników z 77 krajów na świecie.