- Rozważamy projekty związane z gazo-chemią. Chcielibyśmy gaz, który wydobywamy z dna Morza Kaspijskiego, nie tylko dostarczać do rurociągów Gazpromu, ale mając unikalny, własny kompleks rafineryjny, powiększyć go o produkcję wyrobów z gazu ziemnego - zapowiedział w styczniu Wagit Alekpierow prezes i główny udziałowiec Łukoilu w rozmowie z agencją Interfaks.

Wczoraj Alekpierow przedstawił Władimirowi Putinowi gotowy projekt gazowego kompleksu w miejscowości Budennowskoje (Kraj Stawropolski). Koncern ma tam wielkie zakłady petrochemiczne. Teraz chce wydać 120 mld rubli (2,15 mld dol.) na budowę nowej części przerabiającej gaz ziemny.

Mają tam być produkowane wyroby chemiczne oraz polietylen i polipropylen wykorzystywany do produkcji butelek i opakowań plastikowych, w tym plastikowych rur. W nowym zakładzie będzie 600 nowych miejsc pracy.

- Decyzja inwestycyjna zapadła, teraz prowadzimy przygotowania. W budowie weźmie udział około 3000 pracowników - mówił na Kremlu Alekpierow. Przy okazji Łukoil przeprowadzi modernizację istniejącej rafinerii

Całą inwestycję Alekpierow oceniał na 5 mld dol.. Łukoil liczy na wsparcie rządu budowy infrastruktury na potrzeby zakładów gazowo-chemicznych.