Atomowa roszada resortu energii

Nowy prezes Orlenu zaczął rządy od zwolnień menedżerów. Dotychczasowy obronił PKN przed finansowaniem górnictwa, ale nie elektrowni jądrowej. Stracił stanowisko za warte ponad 3 mld zł wezwanie na akcje czeskiego Unipetrolu.

Aktualizacja: 07.02.2018 06:10 Publikacja: 06.02.2018 20:00

Atomowa roszada resortu energii

Foto: Bloomberg

Od wtorku Daniel Obajtek, dotychczas szef Energi, kieruje Orlenem. Były wójt Pcimia uważany jest za człowieka byłej premier Beaty Szydło, ale ma też kontakty z prezesem PiS. To warunek konieczny, ale niewystarczający do kierowania największym w regionie koncernem paliwowym. Obajtek zastąpił Wojciecha Jasińskiego, który miał poparcie Nowogrodzkiej, ale okazał się zbyt niezależny jak na standardy PiS. Jego następca uważany jest za „wykonującego zadania zgodnie z wolą polityczną".

Pozostało 91% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie