Po raz pierwszy SOR był tematem obrad rządu dwa tygodnie temu, ale wówczas pani premier Beata Szydło stwierdziła, że dokument nie do końca spełnia jej oczekiwania. Przez ostatnie dni strategia była więc szlifowana – przede wszystkim pod względem językowym.
Na wtorkowym posiedzeniu Beaty Szydło nie było ze względu na stan zdrowia, ale jak zapewniał wicepremier Piotr Gliński, zaakceptowała ona wszystkie zmiany i już zastrzeżeń nie ma. Oprócz poprawek stylistycznych, w Strategii uzupełniono też zapisy dotyczące energii atomowej w taki sposób – jak mówił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki – by nie przesądzać w tym monecie, czy w Polsce będzie budowana elektrownia czy też nie.
Morawiecki podkreślał, że strategia jest już realizowana i to we wszystkich jej filarach. Zarówno z zakresie reindustrializacji, rozwoju innowacji, budowy kapitału dla rozwoju, promocji eksportu czy solidarnego wzrostu.
Morawiecki podkreślał, że w zakresie reindustrializacji istotne jest, że do kraju udaje się sprowadzać inwestycje zagraniczne typu green-filed, a nie takie polegające na wyprzedaży majątku narodowego. Ostatnio inwestycje zadeklarowały takie firmy jak Daimler, Toyota, LG Chem czy GE wspólnie z Lufthansą.
- Ten filar reindustrializacji przekroczył nasze najśmielsze oczekiwania – mówił Morawiecki. –I co ważne, staramy się promować mniejsze ośrodki, co oznacza odejście od modelu polaryzacyjno-dyfuzyjnego na rzecz rozwoju bardziej zrównoważonego – dodał. Inwestycje zagraniczne będą realizowane m.in. w Jaworze, Suwałkach, Sławnie, Wałbrzychu czy Lublinie i Białymstoku.
