- Ogłaszamy zakończenie sprzedaży samochodów spalinowych do 2040 - powiedział Hulot, nazywając to "prawdziwą rewolucją".
Minister dodał, że francuskie fabryki mają "wszystko co potrzebne by wesprzeć tę obietnicę". Jego zdaniem przemysł samochodowy we Francji jest wystarczająco rozwinięty, by dokonać tego przełomu.
Aby ułatwić zmianę, rząd zaproponuje finansową pomoc dla Francuzów, którzy będą chcieli zmienić samochód na "czystszy". Dotyczyć to będzie osób, które będą chciały zamienić swój samochód wyprodukowany przed 1997 (diesle) i 2001 (na benzynę). Kwota wsparcia nie została jednak ujawniona.
Na cenzurowanym u Hulota znalazł się także węgiel. Jego zdaniem 5 procent energii, jakie Francja pozyskuje z tego surowca, to za dużo. Zapowiedział więc zakończenie wykorzystywania paliw kopalnych w perspektywie kilku dekad.
Wśród zapowiedzi Hulota znalazły się także: walka z niską efektywnością energetyczną budynków, zmniejszenie uzależnienia od energii jądrowej oraz zwalczanie wylesiania.