Opozycja: Trudeau w Indiach - i cło na ciecierzycę wzrosło

Indie podniosły cło na importowaną ciecierzycę z 40 do 60 proc. Opozycja wobec rządu premiera Justina Trudeau w Kanadzie uważa, że jest to reakcja na wizytę szefa kanadyjskiego rządu w Indiach. Trudeau odpiera zarzuty mówiąc, że kwestia ceł jest związana z sytuacją na rynku wewnętrznym w Indiach.

Aktualizacja: 03.03.2018 19:04 Publikacja: 03.03.2018 18:41

Opozycja: Trudeau w Indiach - i cło na ciecierzycę wzrosło

Foto: AFP

- Nowe cła, które są związane z poziomem upraw ciecierzycy w samych Indiach, w rzeczywistości bardziej dotkną Australię niż Kanadę - mówił Trudeau.

Z kolei ministerstwo rolnictwa Kanady zapewnia, że 95 proc. ciecierzycy uprawianej w Kanadzie to odmiana, która będzie wyłączona z nowego cła.

Mimo to kanadyjska opozycja uważa wzrost ceł na ciecierzycę za reakcję na sugestie kanadyjskiego rządu, że wrogie elementy w indyjskich władzach próbowały sabotować wizytę Trudeau w Indiach.

- Indie podnoszą cło na kanadyjską ciecierzycę do 60 proc., to jasny sygnał, że Indie są niezadowolone, a cenę za to zapłacą kanadyjscy rolnicy. Premier zaszkodził naszym relacjom z Indiami - oskarża liderka opozycyjnych konserwatystów w izbie niższej parlamentu Candice Bergen.

Wizyta Trudeau w Indiach stała się głośna za sprawą zdjęcia żony premiera Trudeau z Jaspalem Atwalem, sikhem skazanym za próbę zamachu na indyjskiego ministra w 1986 roku. Kanadyjski rząd oskarżył wrogie elementy w indyjskim rządzie o to, że były odpowiedzialne za pojawienie się Atwala w otoczeniu premiera Kanady w trakcie jego wizyty w Indiach.

O wizycie Trudeau w Kanadzie było głośno również z tego powodu, że w czasie tygodniowego pobytu w tym kraju często pojawiał się w miejscach publicznych w indyjskich strojach ludowych. Opozycja w Kanadzie oskarżała go, że jest "bardziej indyjski od Hindusów".

- Nowe cła, które są związane z poziomem upraw ciecierzycy w samych Indiach, w rzeczywistości bardziej dotkną Australię niż Kanadę - mówił Trudeau.

Z kolei ministerstwo rolnictwa Kanady zapewnia, że 95 proc. ciecierzycy uprawianej w Kanadzie to odmiana, która będzie wyłączona z nowego cła.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?