Putin do Izraela: Nie doprowadźcie do konfliktu

Prezydent Władimir Putin wezwał premiera Izraela Benjamina Netanjahu, podczas telefonicznej rozmowy, do "unikania wszystkich posunięć, które mogą doprowadzić do kolejnej konfrontacji groźnej dla wszystkich w regionie". To reakcja Putina na zbombardowanie przez Izrael celów ww Syrii, do którego doszło 10 lutego.

Aktualizacja: 11.02.2018 10:55 Publikacja: 11.02.2018 10:42

Putin do Izraela: Nie doprowadźcie do konfliktu

Foto: AFP

Izraelskie lotnictwo zaatakowało - jak podały izraelskie siły powietrzne - "syryjskie i irańskie cele" w Syrii, ponieważ wcześniej irański dron naruszył jego przestrzeń powietrzną. W trakcie ataku na cele w Syrii syryjska obrona przeciwlotnicza strąciła jeden myśliwiec F-16 izraelskich sił powietrznych. Był to najbardziej intensywny atak izraelskiego lotnictwa na terytorium Syrii od 30 lat.

Po ataku premier Netanjahu rozmawiał telefonicznie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem (Rosja jest sojusznikiem prezydenta Syrii Baszara el-Asada, który jest również wspierany przez Iran. Z kolei Izrael uważa obecność irańskich sił w Syrii za bezpośrednie zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa) oraz z sekretarzem stanu USA Rexem Tillersonem.

Kreml informuje, że Putin domagał się od Netanjahu "unikania posunięć", które mogą doprowadzić do wybuchu konfliktu.

Premier Izraela miał z kolei powiedzieć Putinowi, że Izrael będzie bronił się przed "zagrożeniem ze strony Iranu", które pojawia się na terytorium Syrii.

- Uzgodniliśmy, że koordynacja działań dotyczących bezpieczeństwa pomiędzy naszymi armiami będzie kontynuowana - dodał Netanjahu.

Rosyjskie wojsko bierze udział w konflikcie w Syrii od września 2015 roku - wtedy rosyjskie siły powietrzne zaczęły bombardować pozycje sił walczących z prezydentem Baszarem el-Asadem. W grudniu 2017 roku Putin ogłosił, że rozpoczyna się wycofywanie większej części rosyjskiego kontyngentu z Syrii w związku z sukcesami odniesionymi w walce z dżihadystami z Daesh.

Izraelskie lotnictwo zaatakowało - jak podały izraelskie siły powietrzne - "syryjskie i irańskie cele" w Syrii, ponieważ wcześniej irański dron naruszył jego przestrzeń powietrzną. W trakcie ataku na cele w Syrii syryjska obrona przeciwlotnicza strąciła jeden myśliwiec F-16 izraelskich sił powietrznych. Był to najbardziej intensywny atak izraelskiego lotnictwa na terytorium Syrii od 30 lat.

Po ataku premier Netanjahu rozmawiał telefonicznie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem (Rosja jest sojusznikiem prezydenta Syrii Baszara el-Asada, który jest również wspierany przez Iran. Z kolei Izrael uważa obecność irańskich sił w Syrii za bezpośrednie zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa) oraz z sekretarzem stanu USA Rexem Tillersonem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?