- Estonia w wielu aspektach jest pionierem jeśli chodzi o wprowadzanie cyfrowych nowinek. Po wprowadzeniu tych zmian, cały czas to tam funkcjonuje. Polski rząd konsultował się z przedstawicielami innych państw, które to wprowadziły, więc jest to pocieszające – stwierdził gość.
Walachowski wyjaśnił, że docelowo, zamiast otrzymywać papierowy kwitek, otrzymamy elektroniczną wersję paragonu.
- Opcji jest kilka. My na konsultacjach z rządem rozmawialiśmy o komunikacji e-mail i sms. Jest jeszcze opcja elektronicznego biura obsługi klienta, gdzie możemy się zalogować i sprawdzić całą historię paragonów – mówił.
- Jednym z pomysłów jest to, żeby paragony były widoczne bezpośrednio po dokonaniu transakcji, np. kartą kredytową, u nas w banku. Rząd obawia się jednak, że byłaby zbyt duża ingerencja instytucji finansowych w to w jaki sposób żyjemy – dodał.
EmailLabs od wielu lat pomaga firmom, które generują miliony faktur, dostarczać faktury elektroniczne za pomocą maila.
- Jeżeli podejdziemy do tego tematu z odpowiednią rozwagą, gdzie zabezpieczymy te wiadomości przed możliwością podszywania się, wprowadzimy szyfrowane połączenie, to mail staje się bardzo bezpiecznym środkiem komunikacji. Trzeba jednak nadal edukować użytkowników, żeby sprawdzali z jakiego adresu wiadomość jest wysyłana i czy wygląda jak prawdziwa – tłumaczył Walachowski.