Urzędnicy, weźcie przykład z Izraela

Polska to kraj kontrastów: z jednej strony nieludzko przeregulowany, z drugiej tolerujący jawne łamanie prawa. Srogi nadzorca rynku finansowego czuwa tu, by nikt nie śmiał nawet pomyśleć o naruszeniu ustaw o ofercie publicznej i obrocie papierami wartościowymi, sprzedając np. bez prospektu emisyjnego ponad 150 osobom akcje za łącznie ponad 100 tys. euro (420 tys. zł). To mocno utrudnia zebranie w crowdfundingu kapitału na obiecujące startupy technologiczne.

Publikacja: 13.12.2017 21:00

Urzędnicy, weźcie przykład z Izraela

Foto: 123RF

Z drugiej jednak strony, gdy ktoś w biały dzień bezczelnie montuje piramidę finansową i nęci w reklamach ciułaczy księżycowymi odsetkami, prokuratura nie umie zareagować na łamanie prawa.

Ze swojej wpadki z Amber Gold wyciągnęła już wnioski. Z przeregulowania właśnie wyciąga je Ministerstwo Finansów. Zmienia przepisy, podnosząc do 1 mln euro kwotę (4,2 mln zł), jaką w crowdfundingu będzie można zebrać na udziały startupów. To propozycja idąca w słusznym kierunku, ale zbyt nieśmiała, wystarczy spojrzeć na innych.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację