Na drogach widać coraz więcej lawet z nowymi samochodami z Czech i Słowacji. Koncerny paliwowe coraz częściej mówią, że Polska jest dobrym miejscem na stworzenie hubu gazowego. Bo jest idealnie położona, ma infrastrukturę i wcale nie jest już na końcu rosyjskiej rury.
W tej sytuacji widać, że Centralny Port Komunikacyjny, który ma powstać w samym centrum Polski, to projekt, który ma sens. Stąd będzie mogło wyruszyć lotnicze cargo na wschód, zachód, północ i południe. Tak będzie, jeśli ambitny projekt budowy portu koło Baranowa nie podzieli losu Berlina Brandenburg, gdzie po raz kolejny odłożono oddaloną datę oddania go do eksploatacji. Po początkowych trudnościach wydaje się, że projekt CPK rzeczywiście ruszy i wykluczyć nie można, że i Berlin, i Baranów zostaną otwarte w tym samym czasie.