Fala, która może wysoko wynieść Łódź

Jeszcze przed kilkoma laty Łódź była miastem, z którego trzeba długo dojeżdżać do pracy w Warszawie. Podejrzewam, że nawet teraz część Polaków nieco się dziwi, że właśnie Łódź, a nie mające dużo lepszą i mocniejszą markę w świecie Kraków czy Wrocław, może się stać siedzibą kolejnej światowej wystawy Expo. Mniej się pewnie dziwią ci, którzy znają Łódź filmową albo Łódź będącą już od kilku lat jednym z kilku największych w Polsce ośrodków sektora nowoczesnych usług dla biznesu.

Aktualizacja: 15.11.2017 08:18 Publikacja: 14.11.2017 21:00

Fala, która może wysoko wynieść Łódź

Foto: Bloomberg

Co prawda na razie plasuje się poza ścisłą krajową czołówką, którą tworzą Kraków, Warszawa, Wrocław i Trójmiasto, ale jeśli Łódź wygra międzynarodowy wyścig o Expo, to ma szansę do tej czołówki awansować. Pomogą w tym miliardy złotych, które poprawią stan infrastruktury miasta, zwracając też na nie uwagę potencjalnych inwestorów i mieszkańców. Co prawda bezpośredni skutek Expo – czyli wielomilionowa nawała zwiedzających z całego świata – jest dość krótkotrwały, ale pośredni efekt może być znaczący w kontekście konkurencji o talenty, czyli dobrych kandydatów do pracy – niezbędnych do rozwoju miasta, a przy okazji całej Polski.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację