Mnóstwo drogich suplementów

Trzeba wyraźnie powiedzieć: wszystkie zgłaszane kolejno i wdrażane propozycje transferów socjalnych PiS fundowane są na długu.

Publikacja: 16.04.2018 21:00

Mnóstwo drogich suplementów

Foto: Adobe Stock

Kolejne propozycje socjalno-ekonomiczne przedkładane wyborcom przez PiS wyrastają ze wspólnego pnia.

Po pierwsze – konsekwentnie rozdrabniają jednolitość kolejnych podsystemów gospodarczych, dla których jednolitość, prostota i przejrzystość są absolutną podstawą. Tak jest choćby w przypadku systemu emerytalnego, gdzie miała obowiązywać zasada: ile odłożysz – tyle dostaniesz. Ta reguła nigdy w pełni nie została wdrożona, bo pozostały w systemie grupy uprzywilejowane. Tyle że teraz mnożą się one w zastraszającym tempie, czego szczytowym wykwitem jest propozycja adresowana do kobiet: emerytura za dzieci. Mam przy tym poważne wątpliwości, czy w ogóle moralne są propozycje minimalnej emerytury dla niepracującej kobiety w zamian za co najmniej czworo dzieci, albo premia pieniężna za szybkie rodzenie kolejnych dzieci.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację