Tweetem w polską motoryzację

Samochody to – jak się okazuje – temat tyleż ekscytujący, co drażliwy. Już w maju ubiegłego roku podczas spotkania z przywódcami Unii Europejskiej Donald Trump miał – według relacji tygodnika „Der Spiegel" – jednoznacznie stwierdzić, że „Niemcy są źli, bardzo źli. Popatrzcie na miliony samochodów, które sprzedają w USA. To straszne. Zatrzymamy to".

Publikacja: 05.03.2018 20:00

Tweetem w polską motoryzację

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Jak zwykle się pomylił: choć według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA, w 2016 r. firmy z Unii, nie tylko z Niemiec, wysłały poza jej obszar ponad 6 mln aut, to do USA trafiło raptem około miliona. Nie wziął też pod uwagę, że Mercedes, BMW, Fiat Chrysler czy Volkswagen mają fabryki w USA i zatrudniają tam tysiące ludzi, a także tego, że Amerykanie po prostu chcą kupować auta europejskich marek, a Europejczycy za amerykańskimi nie przepadają. Ale kto by się tam przejmował takimi drobiazgami...

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację