Fundusze PE dopieszczają dobrych menedżerów

Polska jest największym i najatrakcyjniejszym rynkiem dla inwestorów finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Co planują?

Publikacja: 18.10.2017 19:49

Fundusze PE dopieszczają dobrych menedżerów

Foto: Bloomberg

Minimum kilkanaście miliardów złotych mają w sumie do wydania fundusze private equity działające w regionie. W 2016 r. wartość inwestycji kapitałowych w spółki znajdujące się w Polsce przekroczyła 3,2 mld zł – podaje firma doradcza KPMG.

Z jej najnowszego raportu, do którego dotarła „Rzeczpospolita", wynika, że po wejściu kapitałowym funduszu PE w blisko 70 proc. firm podnoszone jest wynagrodzenie zasadnicze dla członków zarządu. W 85 proc. fundusz decyduje się na zatrudnienie nowego dyrektora finansowego, który jest ogniwem łączącym kadrę zarządzającą w spółce z inwestorem. Z kolei w blisko połowie firm zatrudniony zostaje nowy prezes – najczęściej jest to mężczyzna w wieku 41–45 lat.

Fundusze PE są aktywnym graczem zarówno na rynku niepublicznym, jak i na giełdzie. To m.in. za ich sprawą ten rok będzie rekordowy pod względem liczby ogłoszonych wezwań.

Kolejne przejęcia są tylko kwestią czasu. Zdaniem ekspertów długo oczekiwane ruchy konsolidacyjne mogą nastąpić m.in. w sektorze telekomunikacyjnym, gdzie ciągle mamy wielu mniejszych graczy w segmencie stacjonarnym, którzy mogą się stać częścią większej grupy.

– Wśród kandydatów do zmian właścicielskich jako cel lub przejmujący jest spora liczba podmiotów: Play, UPC, Netia, T-Mobile Polska, Inea, Vectra. Sukces oferty konwergentnej Orange Polska może być czynnikiem mobilizującym dla konkurentów – komentuje Dominik Niszcz, ekspert z Raiffeisen Brokers.

Zwraca też uwagę na coraz większą konkurencję o działki budowlane wśród deweloperów, co może zachęcać do konsolidacji tego rynku. W efekcie mniejsi deweloperzy mogą stać się obiektem przejęcia, natomiast więksi, jak Dom Development czy Robyg, mogą celować w zakup konkurentów działających na tych rynkach, na których jeszcze nie są obecni.

– Osobną kwestią są wezwania akcjonariuszy większościowych, którzy chcą wykupić pozostałe udziały i zdjąć spółkę z giełdy. Takie wydarzenia prawdopodobnie nadal będą miały miejsce w kolejnych kwartałach – podkreśla analityk Raiffeisena.

Głównym czynnikiem, który w najbliższych latach będzie napędzał polski rynek M&A, jest problem braku sukcesji w firmach rodzinnych i chęć lub konieczność ich sprzedaży przez dotychczasowych właścicieli. Drugim czynnikiem są wciąż rozsądne wyceny niektórych podmiotów na warszawskiej giełdzie, mimo wyraźnego wzrostu indeksów w ostatnich kilkunastu miesiącach.

– Z kolei trzecim czynnikiem są duże zasoby kapitałowe funduszy private equity. Przykładowo w skali światowej Apollo Global Management pozyskał dla swojego najnowszego funduszu wykupów ok. 23,5 mld dol., co uczyni go jednym z największych na świecie funduszy tego typu – wskazuje Wojciech Polz, partner w kancelarii Clifford Chance. Dodaje, że w branży PE jest też mowa o dużych zasobach, tzw. dry powder, czyli środkach z istniejących już funduszy, które wciąż nie zostały zainwestowane pomimo upływu początkowej fazy działalności funduszy.

– Zwiększona aktywność na rynku M&A byłaby pozytywnym sygnałem dla całej gospodarki. Spółki, które urosły, zmieniają właścicieli, a branże się konsolidują, co powinno poprawić ich efektywność oraz ofertę kierowaną do konsumentów – reasumuje ekspert.

Opinia

Rafał Wiza, partner w KPMG w Polsce

Fundusze PE od dawna stanowią ważną część polskiego biznesu. Spektakularne inwestycje w ostatnich latach, takie jak przejęcia Allegro, Grupy Integer.pl czy sieci sklepów Żabka, dały sygnał, że fundusze kapitałowe są graczami wagi ciężkiej, dysponującymi kapitałem i doświadczeniem, które może zasilić nawet największe przedsiębiorstwa. Jednak specyfika polskiego rynku to głównie małe i średnie firmy i to one są przede wszystkim obiektem zainteresowanie obecnych na polskim rynku funduszy.

Minimum kilkanaście miliardów złotych mają w sumie do wydania fundusze private equity działające w regionie. W 2016 r. wartość inwestycji kapitałowych w spółki znajdujące się w Polsce przekroczyła 3,2 mld zł – podaje firma doradcza KPMG.

Z jej najnowszego raportu, do którego dotarła „Rzeczpospolita", wynika, że po wejściu kapitałowym funduszu PE w blisko 70 proc. firm podnoszone jest wynagrodzenie zasadnicze dla członków zarządu. W 85 proc. fundusz decyduje się na zatrudnienie nowego dyrektora finansowego, który jest ogniwem łączącym kadrę zarządzającą w spółce z inwestorem. Z kolei w blisko połowie firm zatrudniony zostaje nowy prezes – najczęściej jest to mężczyzna w wieku 41–45 lat.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił