400 milionów złotych na innowacje technologiczne

Polski Fundusz Rozwoju rusza z programem Otwarte Innowacje dla małych i średnich firm. Sfinansuje projekty z zakresu chemii, technologii materiałowych, elektromobilności i biotechnologii.

Publikacja: 05.10.2017 20:19

400 milionów złotych na innowacje technologiczne

Foto: 123RF

Jak ustaliła „Rzeczpospolita", w poniedziałek ruszą otwarte konsultacje programu z funduszami VC. To do nich trafić mają pieniądze z PFR Ventures w ramach Otwartych Innowacji FIZ. Fundusze będą je przekazywać na wybrane projekty małych i średnich przedsiębiorstw, głównie tych współpracujących ze światem nauki.

Z naszych informacji wynika, że na pierwszy ogień pójdą MŚP wdrażające innowacyjne technologie materiałowe i tzw. clean-tech oraz realizujące projekty biotechnologiczne, chemiczne czy z zakresu elektromobilności. Nowa inicjatywa PFR Ventures ma napędzić powstawanie w Polsce innowacyjnych spółek.

Inwestycje do 40 mln zł

– W poniedziałek przedstawimy założenia programu i potencjalnym zainteresowanym damy tydzień na ewentualne uwagi. Na przełomie października i listopada chcielibyśmy już ruszyć z naborem partnerów. Chcemy, by podmioty zarządzające rozpoczęły inwestycje w I kwartale przyszłego roku – mówi „Rzeczpospolitej" Rozalia Nowicka, menedżer inwestycyjny w PFR Ventures.

Chodzi o duże pieniądze, bo budżet programu to 421 mln zł. Kwota inwestycji w pojedynczy projekt ma się zaczynać od 5 mln zł (jednorazowo lub w transzach). Jak tłumaczy Paweł Śliwa, menedżer inwestycyjny w PFR Ventures, poszukiwane są teraz fundusze sprofilowane na innowacje technologiczno-naukowe, oparte na pracach badawczo-rozwojowych. Ale nie tylko.

– Chcielibyśmy przyciągnąć do programu jako zarządzających również brokerów innowacji zajmujących się komercjalizacją prac badawczo-rozwojowych, działających na styku biznesu z nauką – zaznacza Paweł Śliwa.

I wyjaśnia, że właśnie wiązanie biznesu z nauką jest jedną z kluczowych idei przyświecających Otwartym Innowacjom FIZ. Celem pośrednim będzie też rozwój rynku venture capital oraz zwiększenie aktywności inwestorów prywatnych w zakresie dokonywania inwestycji w MŚP.

– Liczymy, że dzięki tej inicjatywie Polska będzie mogła wkrótce pokazać, że jest w stanie samodzielnie generować innowacje technologiczne – dodaje Rozalia Nowicka.

PFR zamierza w sumie wybrać od pięciu do dziewięciu zarządzających. – Każdy z nich będzie mógł zainwestować w jedną spółkę do 20 proc. budżetu, który otrzyma od inwestorów – wyjaśnia Śliwa.

To oznacza, że firma pracująca nad innowacjami zostanie zasilona nawet kwotą rzędu 20–40 mln zł. Plan jest taki, że PFR Ventures będzie pokrywał 60 proc., a pozostałych 40 proc. będzie stanowił wkład prywatny.

Śladami Irlandii

Eksperci pozytywnie oceniają plany PFR. Ewa Treitz, Venture Partner funduszu Black Pearls VC i absolwentka kalifornijskiego Kauffman Fellows (uznany program edukacyjny dla menedżerów VC), uważa, że Polska ma potencjał, by rozkręcić zarówno rodzimy rynek VC, jak i sektor badawczo-rozwojowy (B+R).

– Idziemy drogą, którą dziesięć lat temu przeszła Irlandia. Tam rząd też skierował wówczas dużo kapitału na rynek. Jednak by ta polityka była skuteczna, konieczne jest zmobilizowanie – równocześnie z inicjatywami państwowymi – także kapitału prywatnego. Jest on niezbędny, by mechanizmy rozkręcające rynek zadziałały. Pieniądze publiczne mają to do siebie, że przemijają. Kapitał prywatny zaś zapewnia stałe finansowanie – wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Wskazuje, że rozwiązaniem mogą być ulgi podatkowe, podobne do tych, które wprowadzono m.in. w Wielkiej Brytanii.

– Tam część inwestycji można odpisać od podatku. Tego typu mechanizmy oddolne są niezbędne, by zmobilizować inwestorów, doświadczonych polskich przedsiębiorców do angażowania się w startupy – zaznacza Ewa Treitz.

Przekonuje, że nasz kraj ma szansę stać się ważnym punktem na mapie centrów B+R, bo mamy zdolnych naukowców.

– Wyjątkowy kapitał ludzki to jedno, ale potrzebujemy też skutecznego podłączenia centrów tego typu do rynku i sprawnej współpracy biznesu z nauką – dodaje.

Dlatego w ramach Otwartych Innowacji FIZ wsparcie mają otrzymać też m.in. spółki wydzielone z uniwersytetów, politechnik i instytucji naukowych (tzw. spin offy) oraz przedsiębiorstwa zakładane przez pracowników naukowych, w których uczelnie i instytuty nie będą miały jednak udziałów (spin outy).

Pieniądze do wdrażających innowacje MŚP popłyną już w przyszłym roku. W PFR Ventures przewidują 10-letni horyzont inwestycyjny (przez pierwszych pięć lat fundusze będą finansować wybrane projekty; kolejnych pięć lat przeznaczą na wyjście z inwestycji.

PFR – poza Otwartymi Innowacjami FIZ – realizuje jeszcze cztery inne programy skierowane do innowacyjnych firm. Ich łączna wartość sięga ponad 2,2 mld zł.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita", w poniedziałek ruszą otwarte konsultacje programu z funduszami VC. To do nich trafić mają pieniądze z PFR Ventures w ramach Otwartych Innowacji FIZ. Fundusze będą je przekazywać na wybrane projekty małych i średnich przedsiębiorstw, głównie tych współpracujących ze światem nauki.

Z naszych informacji wynika, że na pierwszy ogień pójdą MŚP wdrażające innowacyjne technologie materiałowe i tzw. clean-tech oraz realizujące projekty biotechnologiczne, chemiczne czy z zakresu elektromobilności. Nowa inicjatywa PFR Ventures ma napędzić powstawanie w Polsce innowacyjnych spółek.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie