Projekt ustawy określający zadania PAIH przyjęła Rada Ministrów. PAIH, która zastąpiła Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ), będzie mieć czterokrotnie więcej pieniędzy (w kolejnych latach budżet jeszcze wzrośnie) na prowadzenie działalności i znacznie większy zakres kompetencji. Podlegające jej zagraniczne biura handlowe w ciągu trzech lat całkowicie zastąpią obecny system wydziałów promocji handlu i inwestycji, uznawany zarówno przez Ministerstwo Rozwoju, jak i samych przedsiębiorców za nieefektywny.

Nowe biura już powstały w Singapurze, Szanghaju, Nairobi, Ho Chi Minh, Meksyku i w San Francisco, a uruchamianie kolejnych ma uwzględniać rządowe plany rozszerzenia ekspansji polskich firm na kierunki pozaeuropejskie. Będą wspierać przedsiębiorców m.in. poprzez weryfikację potencjalnych kontrahentów, pomoc w przygotowaniu strategii wejścia na rynek czy udzielanie informacji o wymogach administracyjnych, cłach i podatkach. Nowością będzie świadczenie usług odpłatnych, jak przygotowanie analiz rynkowych czy poszukiwanie partnerów pod konkretne przedsięwzięcia biznesowe.

Pakiet usług ma być analogiczny do tego, jaki oferują bilateralne izby gospodarcze. Zadaniem zagranicznych biur handlowych będzie również organizacja misji gospodarczych dla konkretnych branż, a także pozyskiwanie inwestycji zagranicznych, co będzie od ich pracowników wymagało zbudowania dobrych relacji z miejscowym biznesem i lokalnymi władzami.

Pracownicy biur handlowych mają być rozliczani z konkretnych efektów swojej pracy. W lutym PAIH rozpoczęła ich rekrutację, stawiając na wykształcone osoby z międzynarodowym doświadczeniem, ale – co podkreślano w PAIH – bez konotacji politycznych. Sama agencja, która działa w ramach Grupy Polskiego Funduszu Rozwoju, prócz struktury organizacyjnej zmieniła też blisko jedną czwartą swoich pracowników.

Nowy model wsparcia zagranicznej ekspansji firm ma przyczynić się zarówno do wzrostu eksportu, jak i zwiększenia skali polskich inwestycji za granicą.