Starbucks wchodzi do Włoch

Starbucks otworzy pierwszy lokal we Włoszech na początku 2017 r.

Publikacja: 29.02.2016 12:28

Starbucks wchodzi do Włoch

Foto: Bloomberg

Największa na świecie sieć kawiarni długo zwlekała z decyzją o wejściu na włoski rynek. Obawiała się, jak zostanie przyjęta przez miłośników tradycyjnej kawy, dla których picie tego napoju stało się rytuałem. Do tej pory próżno było szukać we włoskich kawiarniach takich amerykańskich nowości, jak mrożone frappuccino czy słodkie smakowe kawy, którymi zasłynął Starbucks. Firma zapowiedziała jednak, że pierwsze kroki na tym rynku postawi z dużą rozwagą. Pierwszy lokal zostanie otwarty w Mediolanie na początku 2017 r. Kolejne pojawią się z czasem w innych największych miastach.

- Będziemy próbowali, z wielką pokorą i szacunkiem, podzielić się tym, czego do tej pory dokonaliśmy i czego się nauczyliśmy – oznajmił w poniedziałek prezes i dyrektor generalny sieci, Howard Schultz. – Nasza pierwsza kawiarnia w Mediolanie zostanie urządzona z dużą dbałością o szczegóły oraz poszanowaniem dla Włochów i ich kultury picia kawy.

Miasto nie zostało wybrane przypadkowo. Jak przypomina Schultz, jego słynna podróż do Mediolanu w 1983 r. stanowiła dla niego cenne źródło inspiracji i miała kluczowy wpływ na dalszy rozwój firmy.

Choć wciąż nie jest pewne, czy amerykański gigant przekona Włochów swoją ofertą kawową, to liczy na to, że zwabi klientów – w szczególności turystów – darmowym Wi-Fi  oraz możliwością odpoczynku na mieście od pracy. Jak zauważa, niektóre włoskie kawiarnie pobierają dodatkową opłatę za miejsca siedzące, stąd wiele osób wypija kawę na stojąco i wychodzi. Często też nie przystoi zbyt długo zajmować miejsca w kawiarni, czego nie odczuwają klienci Starbucksa, przychodzący nieraz do lokalu z książką czy laptopem. Kolejną przewagą amerykańskiej sieci może również być wydłużenie godzin otwarcia, na które nie mogą sobie pozwolić lokalne kawiarnie, prowadzone przez rodziny.

Włoski przemysł kawy od lat nie wykazuje jednak znaczących wzrostów i jest zdominowany przez jednego gracza – producenta kawy Luigi Lavazza, którego początki działalności sięgają 1895 r. W ubiegłym roku rynek ten był warty łącznie 1,7 mld euro, o 2 proc. więcej niż rok wcześniej – podają analitycy firmy badawczej Euromonitor. Zgodnie z ich prognozami, w latach 2015-2020 może doświadczać zaledwie 1-proc. skumulowanej rocznej stopy wzrostu pod względem wolumenu sprzedaży detalicznej i wynieść 2 mld euro.

Dla porównania, wartość łącznych przychodów amerykańskiego przemysłu kawy za ubiegły rok jest szacowana na ponad 31 mld dol. (ok. 28,4 mld euro) – wynika z danych portalu Statista.

Jak dotąd, Starbucks radzi sobie znacznie lepiej na ojczystym rynku niż na innych kontynentach. W IV kwartale 2015 r. sprzedaż w porównywalnych kawiarniach sieci w Ameryce Północnej i Południowej urosła o 9 proc., znacznie przewyższając oczekiwania analityków, natomiast w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce wzrosła tylko o 1 proc.

Sieć planuje jednak dalszą ekspansję, w szczególności na rynkach europejskich i azjatyckich. Tylko w Chinach w bieżącym roku ma otworzyć aż 500 nowych kawiarni.

Największa na świecie sieć kawiarni długo zwlekała z decyzją o wejściu na włoski rynek. Obawiała się, jak zostanie przyjęta przez miłośników tradycyjnej kawy, dla których picie tego napoju stało się rytuałem. Do tej pory próżno było szukać we włoskich kawiarniach takich amerykańskich nowości, jak mrożone frappuccino czy słodkie smakowe kawy, którymi zasłynął Starbucks. Firma zapowiedziała jednak, że pierwsze kroki na tym rynku postawi z dużą rozwagą. Pierwszy lokal zostanie otwarty w Mediolanie na początku 2017 r. Kolejne pojawią się z czasem w innych największych miastach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Biznes
Czasy są niepewne, firmy nadal mało inwestują
Biznes
Szpitale toną w długach, a koszty działania rosną
Biznes
Spółki muszą oszczędnie gospodarować wodą. Coraz większe problemy
Biznes
Spółka Rafała Brzoski idzie na miliard. InPost bliski rekordu
Materiał partnera
Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce