„Obniżyć kapitał założycielski publicznej spółki akcyjnej Finansowa Korporacja Otkrytie do jednego rubla, drogą obniżenia nominalnej wartości 208,321 mln akcji zwykłych (...) po 50 rubli każda i 12,1 mln akcji uprzywilejowanych imiennych po 50 rubli, co daje w sumie 11,22 mld wartości nominalnej" - głosi komunikat Banku Rosji.
W połowie roku Otkrytie wchodziło do szóstki największych (wg. aktywów) banków Rosji. Bank centralny Rosji w końcu sierpnia wprowadził w banku Otkrytie procedurę sanacji, a 29 listopada - zarząd tymczasowy podległego sobie Funduszu Konsolidacji Sektora Bankowego. W tym czasie mają zostać wypracowane sposoby uratowania banku od bankructwa. Dziura w bankowych finansach wynosi na 1 listopada 300 mld rubli (5,15 mld dol.).
Nie będzie natomiast wprowadzane moratorium na zaspokojenie kredytodawców banku. A to oznacza, że nie zostanie to zakwalifikowane jako sytuacja wymagająca spłaty klientów z funduszu gwarancyjnego.
Klienci musieli się o tym dowiedzieć dużo wcześniej. W połowie roku Otkrytie było największym prywatnym bankiem z aktywami 2,57 bln rubli, z czego 504 mld rubli stanowiły pieniądze klientów indywidualnych. Jednak od 3 lipca do 24 sierpnia klienci wycofali z kont 389 mld rubli, z czego 139 mld rubli zabrali klienci indywidualni z kategorii VIP, podawała agencja Prime.
- Jeżeli by bank centralny nie interweniował, najpierw dofinansowując bank swoimi lokatami, a teraz wprowadzając zarząd tymczasowy, to konsekwencje dla rosyjskiej bankowości byłyby skrajnie negatywne. Upadek takiego wielkiego banku mógłby spowodować efekt domina - uważa Wiaczesław Putiłowski z firmy ratingowe Expert RA.
