„Umrzeć z nadziei" – pod takim hasłem 1 października rozpocznie się w Polsce tydzień modlitwy za uchodźców. To odpowiedź na apel papieża Franciszka, by modlić się w tej intencji we wszystkich polskich parafiach. Nabożeństwa, w czasie których wymieniane będą imiona i krótkie historie osób, które w ostatnich miesiącach zginęły podczas prób wydostania się z miejsc ogarniętych wojną, będą trwały do 8 października.
Choć inicjatywa Wspólnoty Sant'Egidio odbywa się od 2015 r. i ma rekomendację Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, to jednak lista miejsc, w których taka modlitwa się odbędzie, jest wyjątkowo krótka: Wrocław (2. 10, godz. 19 w kościele paulinów), Kielce (3.10, godz. 18.30 w kościele akademickim), Koszalin (4.10, godz. 19 w katedrze), Warszawa (4.10, godz. 20, archikatedra św. Jana), Chojna (6.10, godz. 18, kościół św. Trójcy), Gniezno (6.10, godz. 19.30, parafia św. Trójcy), Poznań (8.10, godz. 16, kościół św. Wojciecha) i Gdynia (8.10, godz. 19, kościół franciszkanów).
Jeszcze krótsza jest lista hierarchów, którzy tym modlitwom będą przewodniczyć: kard. Kazimierz Nycz w stolicy, abp Stanisław Gądecki w Poznaniu, bp Jacek Kiciński we Wrocławiu i bp Krzysztof Zadarko w Koszalinie.
Chciałoby się wierzyć w to, że do niedzieli obie listy znacznie się wydłużą. Parafii w Polsce jest bowiem ponad 10 tys., księży prawie 31 tys., a biskupów więcej niż stu – dziś, gdy na apel papieża odpowiada 0,08 proc. parafii, wygląda to więcej niż skromnie.
Patrząc na te cyfry, strach pomyśleć, jaki będzie odzew na akcję, którą papież zainaugurował w środę. Międzynarodowa kampania „Share the Journey" (Pojedź razem) ma trwać dwa lata i powinna pomóc w eliminacji strachu związanego z kontaktami z uchodźcami i imigrantami. Stojąca za nią Caritas Internationalis planuje organizację spotkań z nimi, by mieszkańcy poszczególnych krajów mogli wysłuchać ich historii.