Producenci zachęcają wirtualnymi salonami

Rosnąca konkurencja zmusza koncerny motoryzacyjne do szukania nowych sposobów na przyciągnięcie klienta.

Aktualizacja: 03.07.2018 22:32 Publikacja: 03.07.2018 21:00

Producenci zachęcają wirtualnymi salonami

Foto: Adobe Stock

Liczy się nie tylko samo auto, ale sposób jego prezentacji i sprzedaży. Tradycyjne salony przestają wystarczać.

Wiele wskazuje, że dla koncernów samochodowych coraz szybciej będzie rosło znaczenie internetu jako kanału sprzedaży aut. Jesienią ub. roku Audi AG uruchomiło pilotażowy projekt internetowej sprzedaży aut używanych. Sprawdzone pod względem technicznym audi można wybrać, siedząc w domu z laptopem na kolanach. Można także zdecydować się na opcję finansowania zakupu: sprawdzić swoją zdolność kredytową, wysłać wniosek i podpisać umowę z bankiem. Mało tego: za pośrednictwem internetu da się używane audi zarejestrować, a następnie zamówić jego dostawę pod dom. Wystarczy jedno kliknięcie, by diler dokonał formalności rejestracyjnych, z odbiorem i montażem tablic włącznie.

Należąca do koncernu platforma internetowa umożliwia dokonywanie transakcji przez całą dobę, a kupujący uzyskuje dostęp do serwisu poprzez strony internetowe dilerów uczestniczących w projekcie lub centralny serwis Audi poświęcony samochodom używanym. – Nasz priorytet to wdrożenie cyfrowego rozwiązania obejmującego wszystkie etapy sprzedaży, z którego mogą korzystać dilerzy i nabywcy – zapowiadał w ub. roku Martin Wallenborn, szef projektu digitalizacji sprzedaży na terenie Niemiec.

Internet zaczyna nabierać coraz większego znaczenia w kształtowaniu relacji z klientami. W Polsce działa wprowadzony przez Citroena w 22 krajach interaktywny serwis Citroen Advisor. Od 2014 roku umożliwia klientom przedstawienie uwag na temat jakości punktów sprzedaży ocenianych przy okazji zakupu auta lub po wizycie w serwisie tej firmy.

Jeszcze w ub. roku nowatorskie podejście do prezentacji samochodów zrealizował Volkswagen. W centrum Warszawy marka otworzyła w końcu października Volkswagen Home. W nietypowym wystroju wyróżnia się mech na ścianach i drewno na podłodze. W ekspozycji wystawiono samochody, których linie projektowe i stylistykę widać w konstrukcji ścian pomieszczenia i oświetleniu. Klienci mogą nie tylko obejrzeć auta, ale też umówić jazdy testowe, skonfigurować wybraną wersję i złożyć zamówienie.

Innowacyjny sposób sprzedaży zastosowała w Polsce Skoda, uruchamiając w kwietniu tego roku salon wirtualny. Można w nim oglądać samochód bez konieczności odwiedzania dilera, przy tym wirtualna wizyta możliwa jest przez 7 dni w tygodniu. Klient dzwoni do wirtualnego salonu, podaje swój numer telefonu komórkowego, na który oddzwania doradca. Podczas rozmowy wideo można także umówić się na jazdę próbną w punkcie dilerskim, który znajduje się w dogodnym dla klienta miejscu. Pierwsze wirtualne salony Skody powstały w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Ten w Hiszpanii już po 8 tygodniach zarejestrował 8 tys. połączeń.

Liczy się nie tylko samo auto, ale sposób jego prezentacji i sprzedaży. Tradycyjne salony przestają wystarczać.

Wiele wskazuje, że dla koncernów samochodowych coraz szybciej będzie rosło znaczenie internetu jako kanału sprzedaży aut. Jesienią ub. roku Audi AG uruchomiło pilotażowy projekt internetowej sprzedaży aut używanych. Sprawdzone pod względem technicznym audi można wybrać, siedząc w domu z laptopem na kolanach. Można także zdecydować się na opcję finansowania zakupu: sprawdzić swoją zdolność kredytową, wysłać wniosek i podpisać umowę z bankiem. Mało tego: za pośrednictwem internetu da się używane audi zarejestrować, a następnie zamówić jego dostawę pod dom. Wystarczy jedno kliknięcie, by diler dokonał formalności rejestracyjnych, z odbiorem i montażem tablic włącznie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Analizy Rzeczpospolitej
Wydatki na technologie i wojna cenowa wyzwaniami dla sektora
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii