Mariusz Kamiński nie stawił się na posiedzeniu komisji śledczej. Pojawił się w prokuraturze

W związku z wezwaniem do prokuratury, były szef MSWiA Mariusz Kamiński nie stawił się na posiedzeniu komisji śledczej do spraw afery wizowej. Zapowiedział, że stawi się przed komisją w przyszłym tygodniu.

Publikacja: 18.04.2024 10:39

Mariusz Kamiński

Mariusz Kamiński

Foto: PAP/Paweł Supernak

Mariusz Kamiński w czwartek pojawił się w  Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Były minister ma usłyszeć zarzut nielegalnego głosowania w Sejmie. 

Polityk PiS przed wejściem do budynku prokuratury rozmawiał z dziennikarzami.  - Moje głosowanie w Sejmie miało jeszcze miejsce przed wygaszeniem mandatu i przysługiwało mi prawo do tej czynności. To był mój obowiązek - mówił.

Czytaj więcej

Michał Szczerba: Nie ma jednej afery wizowej, jest kilka afer wizowych

- Poza tym 12 kwietnia otrzymałem kolejne pismo z Sądu Najwyższego: poinformowano mnie, że decyzja marszałka Szymona Hołowni została anulowana. Czynności prokuratury są bezprawne i na zlecenie Platformy Obywatelskiej - dodał.

Mariusz Kamiński: czekam na prawidłowe wezwanie

Zdaniem Kamińskiego prowadzone wobec niego czynności są „represją ze względu na moje działanie, na moje poglądy polityczne, na moją działalność publiczną".

Kamiński pytany był również stawienie się przed komisją ds. afery wizowej.  - Nie mogę być w dwóch miejscach równocześnie. Zostałem tutaj wezwany miesiąc temu. Myślę, że pan Szczerba urządza sobie niepoważny happening - odpowiedział.

Czytaj więcej

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wezwani do prokuratury. Mają usłyszeć zarzuty

„Pan Szczerba zamiast prawidłowo i zgodnie z przepisami informować świadków o posiedzeniu komisji urządza prowokacje i próbuje sterować prokuraturą. Mam bardzo ważne informacje do przekazania opinii publicznej, czekam na prawidłowe wezwanie!” - informował wczoraj za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Mariusz Kamiński wezwany przed komisję śledczą do spraw afery wizowej

Przewodniczący komisji śledczej ds. afery wizowej Michał Szczerba poinformował po rozpoczęciu posiedzenia komisji, że 7 lutego podjęto uchwałę dotyczącą wezwania w charakterze świadka Mariusza Kamińskiego, a 10 kwietnia zostało wysłane wezwanie na przesłuchanie. 

- Do dnia dzisiejszego pan Mariusz Kamiński tego wezwania nie odebrał. W związku z uprawnieniem, które przyznała mi komisja skorzystałem z możliwości wręczenia tego wezwania przez Prokuratora Generalnego za pośrednictwem policji — mówił Szczerba.

Czytaj więcej

Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"

Nowy termin przesłuchania Mariusza Kamińskiego

- Mariusz Kamiński nie tylko przez ostatnie 8 dni unikał listonosza, Poczty Polskiej i awizowane wezwanie nie jest odebrane. Przez ostatnie 8 dni unikał funkcjonariuszy policji. Dwie komendy rejonowe policji w Warszawie próbowały dostarczyć zawiadomienie panu Mariuszowi Kamińskiemu pod wszystkimi znanymi komisji i prokuraturze adresami - dodał.

Nowym terminem przesłuchania Mariusza Kamińskiego ma być 22 kwietnia o godzinie 13.

Mariusz Kamiński w czwartek pojawił się w  Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Były minister ma usłyszeć zarzut nielegalnego głosowania w Sejmie. 

Polityk PiS przed wejściem do budynku prokuratury rozmawiał z dziennikarzami.  - Moje głosowanie w Sejmie miało jeszcze miejsce przed wygaszeniem mandatu i przysługiwało mi prawo do tej czynności. To był mój obowiązek - mówił.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do PE. Co z Obajtkiem i Kurskim? PiS odkrył karty
Polityka
Orędzie w rocznicę wejścia do UE. Prezydent Duda mówił o CPK, cytował papieża
Polityka
Jackowi Kurskiemu ciąży własna propaganda TVP
Polityka
Michał Szułdrzyński: Dlaczego Donald Tusk woli mówić o Obajtku, a Jarosław Kaczyński o CPK
Polityka
Jarosław Kaczyński dociska posłów w eurokampanii
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO