Rafał Antczak: Nie udawać Greka

Cechą wspólną Grecji, Ukrainy i Rosji jest oligarchizacja gospodarek i masowe unikanie płacenia podatków oraz zagraniczny transfer kapitału – pisze ekonomista.

Aktualizacja: 06.07.2015 14:30 Publikacja: 05.07.2015 20:14

Rafał Antczak: Nie udawać Greka

Foto: AFP

Greccy politycy od początku traktowali wejście do strefy euro jak darmowy lunch, skoro pozwolono im łamać reguły fiskalne i unikać reform. Sytuacja ta nie może jednak trwać wiecznie, gdyż podważa wiarygodność strefy euro i całego projektu UE.

W latach 2000–2007 średnia dynamika wzrostu gospodarczego Grecji wynosiła ponad 4 proc., Francji ponad 2 proc., a Niemiec tylko 1,6 proc. To Niemcy i Francja były uważane za chore gospodarki UE, tym bardziej że od 2002 r. przekraczały dopuszczalny poziom deficytu finansów publicznych. Grecja również permanentnie przekraczała 3 proc. deficytu, ale wykazywała dużo wyższą dynamikę wzrostu, więc nawet dług publiczny na poziomie 100 proc. PKB w 2000 r. był akceptowany przez rynki finansowe.

Pozostało 91% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej