Sasha Johnson, wiceprezydent ds. bezpieczeństwa przewoźnika poinformowała pracowników w notatce służbowej, że „w najbliższych tygodniach zaobserwujemy większą obecność FAA w naszych działaniach, bo urząd nadzoru będzie sprawdzać nasze niektóre procedury robocze, podręczniki i instalacje.
Mamy w United bardzo dużą kulturę bezpieczeństwa. Niemniej jednak liczba wydarzeń związanych z bezpieczeństwem w ostatnich tygodniach skłoniła nas do wzięcia przerwy i oceny, czy możemy i powinniśmy robić coś inaczej. Nasililiśmy niedawno nasze kontakty z FAA i wynika z nich, że powinniśmy dokładniej ocenić kilka aspektów naszych działań, aby upewnić się, że robimy oszustko co jest możliwe w rozwijaniu i sprzyjaniu przestrzegania reguł bezpieczeństwa” — cytuje AFP. Wiceprezydent Johnson poinformowała, że FAA zawiesi też na pewien czas różne procedury związane z certyfikowaniem samolotów.