Od
czerwca amerykańskie American Airlines wdrożyły system AURA, czyli
„AUtomated ReAccommodation” automatycznie zmieniającego
rezerwacje pasażerom, których rejs został odwołany, bądź
opóźniony. Albo mają krótki czas na przesiadkę.
Elegancka nazwa, ale to nic innego jak narzędzie do sprawnego zarządzania wolnymi miejscami w samolotach, które, zwłaszcza teraz w szczycie sezonu są wyjątkowo cenne. AURA wykorzystuje koncepcję zwaną odkrytą inwentaryzacją identyfikującą pasażerów, którzy raczej nie zdążą na połączenie przesiadkowe i przydziela je innym pasażerom.