W muzeum Dom Terroru w Budapeszcie, upamiętniającym zbrodnie systemów totalitarnych na Węgrzech, otwarto wystawę poświęconą zabitemu w katastrofie smoleńskiej szefowi Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzejowi Przewoźnikowi. Tutejsze Muzeum Narodowe ma zaś zamiar niedługo zorganizować wielką wystawę „1000 lat stosunków polsko-węgierskich".
Z inicjatywą upamiętnienia Przewoźnika wystąpiło wspólnie kierownictwo Domu Terroru oraz wicepremier Tibor Navracsics. Ten ostatni nie ukrywa, że celem jest wzmocnienie więzów Węgier i Polski. – W Europie Środkowej mamy często do czynienia z konfliktami, na których tle nasza przyjaźń jest czymś bardzo pozytywnym i godnym kultywowania. A Przewoźnik był przecież wielkim promotorem tej przyjaźni – podkreśla w rozmowie z „Rz" wiceszef rządu Węgier.