W wyroku z 19 lipca 2018 r. (KIO 1295/18) Krajowa Izba Odwoławcza rozpoznawała sprawę dotyczącą zawarcia przez wykonawców niedozwolonego porozumienia antykonkurencyjnego. Zamawiający, wybrał jako najkorzystniejszą, ofertę złożoną przez konsorcjum, w skład którego wchodziły dwie duże firmy. W ocenie odwołującego zawiązanie przez te firmy konsorcjum stanowi niedozwolone antykonkurencyjne porozumienie mające na celu uzgodnienie warunków składanych ofert, w szczególności w zakresie prac i ceny, co doprowadziło do zakłócenia konkurencji pomiędzy wykonawcami w postępowaniu o udzielenie zamówienia.
Czytaj także: Zamówienia publiczne: kiedy opłaca się stworzyć konsorcjum
Odwołujący zarzucił, że przystępujący złożyli ofertę jako konsorcjum, pomimo że byliby w stanie samodzielnie złożyć osobne oferty z realną szansą na wygranie przetargu, a tym samym wyeliminowali konkurencję pomiędzy sobą ze szkodą dla zamawiającego, co stanowi naruszenie art. 6 ust. 1 pkt 7 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (uokk) . Ponadto, zdaniem odwołującego art. 23 ust. 1 ustawy Prawo zamówień publicznych (pzp)., który dopuszcza, że wykonawcy mogą wspólnie ubiegać się o udzielenie zamówienia, nie może jednocześnie powodować zakłócenie konkurencji pomiędzy wykonawcami, bowiem wówczas, wykonawcy ci podlegają wykluczeniu w trybie art. 24 ust. 1 pkt 20 pzp.
Wyjaśnienia konsorcjum
Zamawiający, przed wyborem oferty przystępujących jako najkorzystniejszych, zwrócił się do konsorcjum o udzielenie wyjaśnień w zakresie złożenia wspólnej oferty oraz ich ewentualnego naruszenia przepisów prawa konkurencji. W ramach wyjaśnień, konsorcjum wskazało szereg okoliczności, których zaistnieje spowodowało podjęcie decyzji o złożeniu oferty jako konsorcjum (a nie oddzielnie, przez każdego z ich członków), była to m.in.:
- minimalizacja ryzyk związanych z zaangażowaniem przystępujących w inne przedsięwzięcia inwestycyjne;