Krzysztof Kwiatkowski: Rusza przywracanie normalności w KRS

Sejm wybrał nowych członków Krajowej Rady Sądownictwa. Pierwsze posiedzenie KRS w zmienionym składzie odbędzie się 21 listopada. O tym, dlaczego posłowie opozycji dołączyli do gremium, którego status kwestionują, mówi „Rzeczpospolitej" Krzysztof Kwiatkowski, senator, członek KRS.

Publikacja: 16.11.2023 07:00

Krzysztof Kwiatkowski

Krzysztof Kwiatkowski

Foto: TV.RP.PL

Posłowie: Tomasz Zimoch, Anna Maria Żukowska, Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Robert Kropiwnicki zostali we wtorek po burzliwych obradach i pełnym emocji głosowaniu nowymi członkami Krajowej Rady Sądownictwa jako przedstawiciele Sejmu. Po wymianie posłów – z PiS na opozycję – łatwiej się będzie w niej pracowało?

Cała KRS będzie pracowała dużo lepiej dopiero wówczas, kiedy zostanie wybrana w sposób zgodny z konstytucją. Ale na to trzeba jeszcze poczekać. Warto więc robić swoje. Teraz przyszedł czas na naprawianie powoli tego, co się da.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Czy Donald Tusk też nie będzie publikować wyroków TK?

Na czym ma polegać obecna zmiana w pracach Krajowej Rady Sądownictwa?

Nie będzie politycznego nadzoru nad działalnością KRS, gdy polityk, w dodatku wiceminister spraw zagranicznych, jest wiceprzewodniczącym KRS. Taką funkcję pełnił poseł Arkadiusz Mularczyk. To sytuacja kuriozalna. Czasem miałem nieodparte wrażenie, że czterech posłów PiS uzurpowało sobie prawo do sprawowania władzy w Radzie.

Panie senatorze, proszę mi powiedzieć, jak to jest, że przystępujecie do nielegalnie działającego organu, którego status przez ostatnie osiem lat podważaliście?

To nie organ jest nielegalny, tylko reprezentacja sędziów, która się w nim znalazła, została wybrana nieprawidłowo. Przedstawiciele Sejmu i Senatu zostali powołani do Rady zgodnie z prawem. Stąd nasz udział w pracach KRS. Mam nadzieję, że już wkrótce reprezentacja 15 sędziów członków w Radzie zostanie wybrana przez samych sędziów. I wówczas będziemy mogli mówić o konstytucyjnej Krajowej Radzie Sądownictwa.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: KRS czy neoKRS, jak to jest naprawdę?

Co do tej pory najbardziej przeszkadzało panu w pracach Rady?

Kiedy patrzę na mijające cztery lata, ze smutkiem muszę powiedzieć, że te sytuacje dotyczą niektórych konkursów na wakaty w sądach. Zdarzały się przypadki, gdy dorobek zawodowy i naukowy kandydata nie odpowiadał wymaganiom na urząd, o który się on ubiegał. Wraz z senatorem Bogdanem Zdrojewskim staraliśmy się podczas obrad konkursowych wykazywać brak wiedzy czy doświadczenia u konkretnych kandydatów. Szczególnie utkwiła mi w pamięci sprawa byłego stewarda lotniczego, który dostał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu.

Posłowie: Tomasz Zimoch, Anna Maria Żukowska, Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Robert Kropiwnicki zostali we wtorek po burzliwych obradach i pełnym emocji głosowaniu nowymi członkami Krajowej Rady Sądownictwa jako przedstawiciele Sejmu. Po wymianie posłów – z PiS na opozycję – łatwiej się będzie w niej pracowało?

Cała KRS będzie pracowała dużo lepiej dopiero wówczas, kiedy zostanie wybrana w sposób zgodny z konstytucją. Ale na to trzeba jeszcze poczekać. Warto więc robić swoje. Teraz przyszedł czas na naprawianie powoli tego, co się da.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?