Spory z administracją da się osądzić jeszcze szybciej

Stowarzyszenie sędziów administracyjnych chce zmian, które ułatwią skarżenie decyzji urzędników.

Publikacja: 03.11.2023 03:00

Spory z administracją da się osądzić jeszcze szybciej

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych opracowało kompleksową koncepcję reformy, która ma jeszcze usprawnić i przyspieszyć dochodzenie sprawiedliwości w sporach z polskimi urzędami.

Instancyjna rewolucja

Proponowane zmiany dotyczą nie tylko tzw. procedury sądowoadministracyjnej, ale też samego ustroju sądów administracyjnych.

Prawdziwą rewolucją ma być zastąpienie obecnego dwuinstancyjnego sądownictwa administracyjnego modelem trzystopniowym. Stowarzyszenie proponuje wprowadzenie dodatkowej instancji, tj. odwoławczego sądu administracyjnego (OSA), która miałaby przejąć funkcje sądu drugiej instancji. W nowej formule OSA rozpoznawałby środki odwoławcze od orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych (WSA), które pozostaną sądami pierwszej instancji. W nowej instancji mają orzekać sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) przeniesieni do orzekania w WSA oraz sędziowie WSA z co najmniej pięcioletnim stażem.

Taki zabieg ma pozwolić na uwolnienie NSA od dzisiejsze roli rozpoznawania spraw drugoinstancyjnych. W wyniku zmian zasadniczym zadaniem tego sądu byłoby dbanie o jednolitość orzecznictwa poprzez prowadzenie postępowania pilotażowego, rozpoznawanie skarg kasacyjnych tylko w sprawach istotnych z punktu widzenia obrotu prawnego i pewności prawa oraz rozszerzenie zakresu podejmowanych przez NSA uchwał.

Czytaj więcej

Sędzia NSA: Trzecia instancja i nowe instytucje usprawnią procesy administracyjne

– Trzystopniowe orzekanie – na wzór sądów powszechnych – to bardzo odważny krok w dobrym kierunku. Wprowadzenie dodatkowej instancji odwoławczej i zmiana roli NSA, który stanie się instancją nadzwyczajną z tzw. przedsądem, który funkcjonuje w Sądzie Najwyższym, pozwoli oddzielić zwykłe postępowania dotyczące spraw ludzi od postępowań nakierowanych wyłącznie na aspekty prawne – uważa Krzysztof J. Musiał, doradca podatkowy, partner w kancelarii Musiał i Partnerzy.

Ciekawym rozwiązaniem zaproponowanym przez autorów jest kompletna zmiana w podejściu do właściwości WSA. Obecnie o tym, który z szesnastu WSA zajmie się sprawą, co do zasady decyduje adres organu. Stowarzyszenie chce, aby o właściwości WSA decydował adres skarżącego, czyli obywatela, przedsiębiorcy, podatnika.

– Nie jest tajemnicą, że różne WSA są w różnym stopniu obciążone pracą. I odwrócenie zasady ustalania właściwości sądu to bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza w czysto ludzkich sprawach administracyjnych. Z pewnością spowoduje skrócenie dystansu między obywatelem a sądem. Niemniej trudno ocenić, czy i jak taki zabieg wpłynie na orzekanie w poważniejszych sporach dotyczących np. podatków, pozwoleń czy koncesji – ocenia Hubert Cichoń, radca prawny, partner zarządzający w kancelarii Enodo Advisors.

Kolejne ważne nowości to ugoda sądowa, mediacja wewnątrzsądowa, a także postępowanie pilotażowe.

– Każde rozwiązanie, które pozwala na polubowne załatwienie sporu, jest dobre. Zwłaszcza umożliwienie zawarcia ugody czy przeprowadzenia mediacji przed sądem administracyjnym w wielu przypadkach pozwoliłoby na uniknięcie wieloletniego postępowania sądowego. To oszczędność czasu i pieniędzy – uważa Dariusz Malinowski, doradca podatkowy, partner w KPMG.

Prof. dr hab. Zbigniew Kmieciak, sędzia NSA w stanie spoczynku, zwraca jednak uwagę, że kierowanie sprawy do postępowania pojednawczego w celu podjęcia przez strony próby ugodowej z pomocą sędziego wydaje się konstrukcją nieco oderwaną od realiów, w jakich działa polskie sądownictwo administracyjne.

Bez pośpiechu

– Niemniej same projekty mogą stać się dobrym przyczynkiem do dyskusji w sprawie zmian w sądownictwie administracyjnym. Te wymagają jednak poważnej analizy i rozwagi. A już na pewno nie warto się z nimi spieszyć – konkluduje prof. Zbigniew Kmieciak.

PROJEKTY

Sądy administracyjne trzech instancji

Kompleksowa nowelizacja przepisów o postępowaniu przed sądami administracyjnymi oraz dotyczących ich ustroju przygotowana przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych zakłada przed wszystkim zmianę modelu na trzystopniowy. Ponadto projekty zakładają m.in.

- utworzenie sekcji odwoławczych w WSA z wykorzystaniem ich zasobów kadrowych i lokalowych, bez fizycznego wyodrębnienia sądu drugiej instancji,

- Odwoławczy Sąd Administracyjny ma rozpoznawać skargę odwoławczą w systemie tzw. apelacji pełnej, czyli rozstrzygnie sprawę co do istoty,

- wprowadzenie dodatkowego wymogu dla kandydatów na urząd sędziego NSA, tj. co najmniej pięcioletniego stażu orzeczniczego na stanowisku sędziego WSA,

- poszerzenie katalogu osób, które mogą ubiegać się o stanowisko sędziego WSA na postawie stażu, o doradców podatkowych,

- zwiększenie zakresu postępowania dowodowego.

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych opracowało kompleksową koncepcję reformy, która ma jeszcze usprawnić i przyspieszyć dochodzenie sprawiedliwości w sporach z polskimi urzędami.

Instancyjna rewolucja

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty