Piotr Kardas, Maciej Gutowski: Trybunał nie odżyje

Uprawnienia przewodniczącego Trybunału Stanu są tak duże, że może on sterować przebiegiem postępowania.

Publikacja: 10.01.2024 02:00

Piotr Kardas, Maciej Gutowski: Trybunał nie odżyje

Foto: Adobe Stock

Porządkowanie sfery publicznej przynosi komplikacje. Niektóre można było przewidzieć. Inne to konsekwencje aktualnych „działań naprawczych”. Potrzeba poszukiwania rozwiązań niestandardowych wydaje się oczywista. Proces przywracania praworządności po latach systemowego jej deformowania obejmuje dwie sfery. Retrospektywną, związaną z oceną prawną naruszeń prawa w przeszłości oraz prospektywną, by zapewnić sprawne funkcjonowanie społeczeństwa i państwa w systemie respektującym rządy prawa. W osiąganiu tego celu mógłby odegrać rolę Trybunał Stanu. Naruszenia prawa związane ze zmianami w systemie ustrojowym TK, SN, NSA, sądów powszechnych, prokuratury, służb, skutkujące ich podporządkowaniem organom władzy politycznej, złamanie wolności mediów, unicestwienie służby cywilnej i polityczne podporządkowanie spółek Skarbu Państwa to niektóre z kwestii wymagających wyjaśnienia i reakcji.

Pozostało 85% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Jan Błeszyński: Spór o słuszne wynagrodzenia
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Patrzymy na was, pilnujemy
Rzecz o prawie
Maciej J. Nowak: Niewykorzystany potencjał planowania
Rzecz o prawie
Maciej Zaborowski: Przepracowany jak prawnik
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Niepewność, zmora prawa