Sławomir Paruch, Kamil Nazimek: Sjesta po polsku

Do składania wniosków o przerywany czas pracy nie można pracowników namawiać.

Publikacja: 08.08.2023 11:20

Sławomir Paruch, Kamil Nazimek: Sjesta po polsku

Foto: Adobe Stock

Chociaż letniej temperaturze w Polsce wciąż brakuje przynajmniej kilku stopni do rekordów na południu Europy, notorycznie, kiedy tylko przekracza 30 kresek, powraca dyskusja o potrzebie przeorganizowania czasu pracy, tak by pracownicy nie byli narażeni na pracę w najgorętszej porze dnia. Czy jednak to w ogóle jest możliwe? Otóż przepisy polskiego prawa pracy nie tylko nie wymagają w tym zakresie jakichkolwiek zmian, ale są nawet bardziej dostosowane do wdrożenia sjesty niż w krajach południa.

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Kubeł zimnej wody
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: A takim był dobrym sędzią…
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda na retro
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Sędziowie z klapkami na oczach
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie da się oszukać kasy samoobsługowej