Anna Nowacka-Isaksson: Nie tak łatwo udowodnić winę

DNA podejrzanego na broni palnej i krew ofiary na ubraniu nie wystarczyły.

Publikacja: 27.09.2022 10:29

Anna Nowacka-Isaksson: Nie tak łatwo udowodnić winę

Foto: Adobe Stock

Kilku mężczyzn ustala spotkanie na dziedzińcu szkoły z osobą, która ma zapłacić dług. Dwóch mężczyzn ma na sobie kamizelki kuloodporne. W porachunku „dłużnik” zostaje najpierw pobity, a potem postrzelony w nogi i w biodro. Policja zatrzymuje sześciu mężczyzn i chociaż ofiara odmawia zeznań, grupa śledcza jest przekonana, że dowody wystarczą, by podejrzanych skazać za usiłowanie zabójstwa. Dwóch z mężczyzn miało bowiem krew ofiary na swoim ubraniu. Na kolbie rewolweru zabezpieczono także DNA jednego z podejrzanych, a na rękawiczce znajdowały się ślady tej samej amunicji, której użyto przy strzelaniu.

Pozostało 84% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Kubeł zimnej wody
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: A takim był dobrym sędzią…
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda na retro
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Sędziowie z klapkami na oczach
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie da się oszukać kasy samoobsługowej
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?