„Syndrom ostrygi”. Jakie korzyści i zagrożenia niesie popularny trend w organizacji życia po rozstaniu?

W ostatnim czasie wśród singielek (a także singli) zyskał popularność trend o nazwie oystering – czyli syndrom ostrygi. Zamiast przeżywania „żałoby” po rozstaniu z partnerem, kobiety starają się w pełni korzystać z życia i cieszyć się odzyskaną wolnością.

Publikacja: 29.02.2024 12:27

Zwolenniczki oysteringu postanawiają nie marnować czasu i energii na płacz w poduszkę.

Zwolenniczki oysteringu postanawiają nie marnować czasu i energii na płacz w poduszkę.

Foto: Adobe Stock

Na czym polega syndrom ostrygi, czyli oystering?

O oysteringu mówi się już od kilku lat. Głośno o tym trendzie zrobiło się dzięki raportowi, który w 2022 roku opublikowali eksperci z aplikacji randkowej Badoo. Jego autorzy ogłosili oystering jednym z wiodących trendów randkowych. Z ankiet, które przeprowadzono wśród użytkowników aplikacji, wynikło, że prawie połowa świeżo upieczonych singli po rozstaniu nie zamierza zamknąć się w sobie i podchodzi z entuzjazmem do dalszego randkowania.

Pozostało 85% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Psychologia
Breadcrumbing, czyli okruchy związku. Co to za manipulacja i jak się z niej uwolnić?
Psychologia
Czy poślubiłam/em właściwą osobę? Słowa terapeutki Esther Perel dają do myślenia
Psychologia
Fizycznie zdrowa 28-letnia Holenderka dokona eutanazji. Psycholożka krytycznie o decyzji lekarzy
Psychologia
Shannen Doherty opowiedziała, jak przygotowuje się do śmierci. "Ma do tego pełne prawo"
Psychologia
Lubię siebie - to da się zrobić. Psycholożka o budowaniu samoakceptacji