Czy PiS kluczy, by nie powołać w Sejmie komisji, która zbada aferę podsłuchową?

Gdański prokurator nie chciał zbadać Marka Falenty na wykrywaczu kłamstw po zeznaniach jego wspólnika Marcina W.

Publikacja: 24.10.2022 22:01

Obrońcy Marka Falenty zamówili prywatne badanie jego zeznań wariografem

Obrońcy Marka Falenty zamówili prywatne badanie jego zeznań wariografem

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Ponad rok temu, odsiadując karę 2,5 roku więzienia za zlecanie podsłuchów w restauracjach, Marek Falenta zamówił prywatne badanie na wykrywaczu kłamstw. Odbyło się ono w zakładzie karnym, a biegłym, który je wykonał, jest jeden z najlepszych ekspertów w kraju w tej dziedzinie – Jacek Bieńkuński.

Falenta był pytany m.in. o to, czy przekazał pozyskane nagrania m.in. wspólnikowi w biznesie, znanemu przedstawicielowi partii rządzącej (w tym czasie), dziennikarzowi, agentowi zachodnich służb specjalnych i agentowi z tzw. ściany wschodniej. Wynik był negatywny, a ekspert ocenił, że biznesmen nie wprowadza organów ścigania w błąd, odpowiadając na zadane mu pytania. Skan wyników testu ujawnił na TT Cezary Gmyz, korespondent TVP w Berlinie. Nie podał okoliczności jego powstania. A są ciekawe.

Pozostało 82% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Przestępczość
Sędzia poza kontrolą służb. Jak Tomasz Szmydt wyjechał z Polski?
Przestępczość
Zarzuty szpiegostwa dla Tomasza Szmydta? Grozi mu dożywocie
Przestępczość
Polacy wśród oskarżonych o obrót kokainą i opium. CBŚP przechwyciło ponad 1,8 mln porcji narkotyku
Przestępczość
Próba podpalenia synagogi w Warszawie. 16-latek nie zdradził co nim kierowało
Przestępczość
Kradzież cennych książek z BUW. Zatrzymano pięć osób. To Gruzini