Ceny żywności poszły w górę. W 2022 r. będzie drożej

Choć indeks FAO nieznacznie spadł w grudniu, to i tak na koniec 2021 roku był na najwyższym poziomie od 10 lat, blisko historycznego rekordu.

Publikacja: 09.01.2022 21:00

Ceny żywności poszły w górę. W 2022 r. będzie drożej

Foto: Bloomberg

To, co dzieje się na światowych rynkach żywności, śledzi Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). A w minionym roku nie działo się na nich dobrze. Odzwierciedla to wyznaczany przez FAO indeks światowych cen żywności. W styczniu 2021 r. miał wartość 113,5 pkt. Kolejne miesiące przyniosły zwyżki jego notowań. Wyłom w tym trendzie, który zaczął się w już w 2020 r., przyniósł czerwiec, a potem lipiec, jednak obniżki nie były duże. Kolejne miesiące to ponowne wzrosty, w efekcie w listopadzie indeks osiągnął pułap 134,4 pkt. Do pobicia rekordu z lutego 2011 r. brakowało mu tylko 2,4 proc. I wiele wskazywało na to, że w grudniu rekord może zostać pobity. Jak się jednak właśnie okazało, tak się nie stało. Indeks spadł bowiem nieznacznie – do 133,7 pkt, czyli o 0,9 proc. W grudniu rosły ceny produktów mlecznych, natomiast spadły mięsa, zbóż, roślin oleistych i cukru, przy czym tych dwóch ostatnich znacząco. Mimo to subindeksy w każdej z tych pięciu kategorii produktów były znacznie wyżej niż rok wcześniej. A średnioroczna wartość głównego indeksu cen żywności była o 28,1 proc. wyższa niż w 2020 r.

Wieloletnie rekordy

Indeks FAO uwzględnia pięć głównych kategorii produktów rolnych, czyli mięso, produkty mleczne, zboża, olej roślinny i cukier. Za grudniowy spadek światowych cen zbóż odpowiada przede wszystkim zniżka cen pszenicy związana z poprawą dostaw po zbiorach na półkuli południowej i spowolnieniem popytu. Wyższe były ceny kukurydzy, co wynikało z dużego popytu i obaw związanych z utrzymującą się suszę w Brazylii. W całym 2021 r. indeks FAO dla zbóż wynosił średnio 131,2 pkt, co w porównaniu z poprzednim rokiem oznacza wzrost o 27,2 proc., do najwyższego poziomu od 2012 r.

Subindeks cen olejów roślinnych spadł w grudniu o 3,3 proc. w stosunku do listopada. W dół pociągnęły go spadające ceny oleju palmowego i słonecznikowego, co miało związek z mniejszym popytem. Na wysokim poziomie utrzymały się światowe ceny oleju sojowego i rzepakowego. Tu popyt był silny, dodatkowo utrzymała się ograniczona podaż. W całym 2021 r. indeks cen olejów roślinnych wynosił średnio 164,8 pkt, co oznacza wzrost aż o 65,8 proc. w porównaniu z 2020 r. i jest wynikiem rekordowo wysokim.

Czytaj więcej

Ekspert: Żywność jeszcze będzie drożeć

Z kolei subindeks cen produktów mlecznych w grudniu poszedł w górę o 1,8 proc. W dalszym ciągu na świecie rosły ceny masła i mleka w proszku, czemu sprzyjał wysoki popyt, w połączeniu z ograniczoną podażą, wynikającą z mniejszej produkcji mleka w Europie Zachodniej i Oceanii. W 2021 r. wskaźnik cen produktów mlecznych wynosił średnio 119 pkt, co oznacza wzrost o 16,9 proc. w porównaniu z 2020 r.

Indeks cen mięsa w grudniu nieznacznie spadł, przede wszystkim za sprawą niższych cen drobiu. Szósty miesiąc z rzędu spadały ceny mięsa wieprzowego. W całym 2021 r. wskaźnik cen mięsa wynosił średnio 107,6 pkt, o 12,7 proc. więcej niż w 2020 r.

Natomiast subindeks cen cukru w grudniu zanotował zniżkę o 3,1 proc. w porównaniu z listopadem. Przełożyły się na to obawy o niższy globalny popyt na cukier, a także spadek cen ropy, a tym samym zapotrzebowania na trzcinę do produkcji biopaliw, która w ten sposób stała się mniej opłacalna. Jednak w całym roku wskaźnik cen cukru wynosił średnio 109,3 pkt, co oznacza wzrost aż o 37,5 proc. w porównaniu z 2020 r. Był to przy tym najwyższy poziom od 2016 r.

Kiepskie perspektywy

Niestety mimo grudniowego spadku cen, prognozy na 2022 r. nie są najlepsze.

– Poziom dynamiki cen między listopadem a grudniem nie jest wyjątkowo wysoki, mamy więc do czynienia ze stosunkowo niewielką zmianą. Indeks zareagował też przede wszystkim na ruch w dół cen olejów spożywczych oraz cukru. Indeks cen mięsa zmniejszył swój poziom w raczej niewielkim stopniu, a wskaźnik produktów mleczarskich odnotował dość duży wzrost. Grudniowa zmiana indeksu FAO nie wskazuje więc na zbliżające się wkrótce obniżki cen produktów na półkach sklepowych – mówi „Rzeczpospolitej" Grzegorz Kozieja, dyrektor Biura Analiz Sektora Food and Agri w Banku BNP Paribas.

Zwraca uwagę, że ceny surowców rolnych pozostają na historycznie wysokich poziomach, już wyraźnie wyższych niż w poprzednich okresach wzrostu cen w XXI wieku, czyli w latach 2008 i 2011–12. Dorównują przy tym w ujęciu realnym największym poziomom indeksu FAO z lat 70. poprzedniego wieku. – Producenci jeszcze nie w pełni odzwierciedlili koszty surowców w cenach swoich produktów. Dodatkowo inne czynniki kosztotwórcze, czyli ceny energii, gazu, nawozów czy frachtu, także są dziś na bardzo wysokich poziomach i dokładają się do presji na wyższe ceny żywności. W 2022 r. można spodziewać się więc dalszego testowania poziomu akceptacji konsumentów dla wyższych cen detalicznych – ocenia Grzegorz Kozieja.

To, co dzieje się na światowych rynkach żywności, śledzi Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). A w minionym roku nie działo się na nich dobrze. Odzwierciedla to wyznaczany przez FAO indeks światowych cen żywności. W styczniu 2021 r. miał wartość 113,5 pkt. Kolejne miesiące przyniosły zwyżki jego notowań. Wyłom w tym trendzie, który zaczął się w już w 2020 r., przyniósł czerwiec, a potem lipiec, jednak obniżki nie były duże. Kolejne miesiące to ponowne wzrosty, w efekcie w listopadzie indeks osiągnął pułap 134,4 pkt. Do pobicia rekordu z lutego 2011 r. brakowało mu tylko 2,4 proc. I wiele wskazywało na to, że w grudniu rekord może zostać pobity. Jak się jednak właśnie okazało, tak się nie stało. Indeks spadł bowiem nieznacznie – do 133,7 pkt, czyli o 0,9 proc. W grudniu rosły ceny produktów mlecznych, natomiast spadły mięsa, zbóż, roślin oleistych i cukru, przy czym tych dwóch ostatnich znacząco. Mimo to subindeksy w każdej z tych pięciu kategorii produktów były znacznie wyżej niż rok wcześniej. A średnioroczna wartość głównego indeksu cen żywności była o 28,1 proc. wyższa niż w 2020 r.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Dwucyfrowa inflacja? Takie ryzyko istnieje
Gospodarka
FAO: największy od 10 lat skok cen żywności
Przemysł spożywczy
Ekspert: Żywność jeszcze będzie drożeć
Rolnictwo
Chiny skupiły połowę zbóż świata. To dlatego żywność jest droga
Handel
Te święta będą drogie. Skok kosztów Wigilii najwyższy od kilkunastu lat