Zgodnie z danymi GUS na koniec 2018 r. w Polsce działalność gospodarczą prowadziło niemal 27 tys. podmiotów z kapitałem zagranicznym, a wartość ulokowanego w nich kapitału wyniosła 196,4 mld zł. Ponad połowa tego kapitału była ulokowana w podmiotach zatrudniających więcej niż 250 osób. Łącznie firmy z kapitałem zagranicznym zatrudniały ponad 2 mln osób. Należy założyć, że obecne wskaźniki są co najmniej zbliżone, jeśli nie większe od tych z 2018 r.
Wiele zagranicznych firm funkcjonuje na polskim rynku w formie oddziału przedsiębiorcy zagranicznego, w tym w branżach szczególnie dotkniętych obecną sytuacją (sprzedaż, przemysł). Siłą rzeczy przekłada się to na zatrudnianych przez nich pracowników.
Czytaj także: Koronawirus: pytania i odpowiedzi w sprawie wsparcia
Z tym większym zdziwieniem zarządzający oddziałami w Polsce i ich pracownicy musieli przyjąć interpretację przedstawioną przez Wojewódzki Urząd Pracy w Warszawie, zgodnie z którą oddział przedsiębiorcy zagranicznego nie może ubiegać się o dofinansowanie do wynagrodzeń przewidziane w art. 15g tzw. tarczy antykryzysowej.