Tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 8 grudnia 2016 r., II PK 271/15.
Powódka była w stosunku zatrudnienia z pozwanym urzędem X. Dyrektor departamentu i powódka mieli odmienne zdanie co do sposobu wykonywania obowiązków służbowych. Dyrektor wydawał powódce polecenia na piśmie, gdyż nie wykonywała ona jego poleceń ustnych.
Kilka miesięcy przed rozwiązaniem z nią stosunku pracy, dyrektor wielokrotnie polecał powódce przekazania naczelnikowi wydziału oryginałów pism, prowadzonej korespondencji oraz spraw toczących się w wydziale we wcześniejszym okresie, kiedy to powódka była jego naczelnikiem. W związku z brakiem reakcji powódki, dyrektor zażądał od niej na piśmie natychmiastowego przekazania naczelnikowi dokumentów, które były w jej posiadaniu, bez względu na ich charakter. Powódka nie wykonała również tego polecenia. W tym okresie, pomimo zapewnień o terminowym wykonaniu powierzonej pracy, powódka nie wykonała polecenia służbowego w wyznaczonym czasie. Ponadto powódka lekceważąco traktowała swoją przełożoną i nie chciała z nią omawiać spraw; często się spóźniała i nie usprawiedliwiała spóźnień.
Na skutek tego urząd X rozwiązał z powódką umowę o pracę. Wypowiedzenia umowy o pracę w imieniu urzędu X dokonał jego dyrektor generalny, który był zatrudniony na podstawie umowy o pracę zawartą pomiędzy nim a prezesem Rady Ministrów.
Powódka wniosła pozew do sądu żądając w szczególności odszkodowania z tytułu nieważnego rozwiązania stosunku pracy, gdyż jej zdaniem dyrektor generalny nie był uprawniony do wypowiedzenia jej stosunku pracy po upływie 6 miesięcy od jego zatrudnienia na tym stanowisku, o czym stanowić miał wówczas obowiązujący art. 144a w zw. z art. 41 ustawy z 18 grudnia 1998 r. o służbie cywilnej (DzU 1999, nr 49, poz. 483; „ dalej: ustawa z 18 grudnia 1998 r.). Zgodnie z tymi przepisami, jeśli było to uzasadnione potrzebami urzędu, prezes Rady Ministrów zawierał umowę o pracę na wniosek właściwego ministra, po zasięgnięciu opinii szefa Służby Cywilnej, z osobą nie będącą członkiem korpusu służby cywilnej; umowa ta zawierana była na czas nieokreślony, do dnia obsadzenia tego stanowiska w drodze konkursu, nie dłużej jednak niż na 6 miesięcy. Z tego tytuły powódka wywodziła nieważność złożonego jej wypowiedzenia umowy o pracę z powołaniem się na art. 58 § 1 k.c.