- Pracodawca przygotował i przekazał kierownikowi firmy wypowiedzenia dla kilku pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony. Kierownik poinformował o tym pracowników, nie przekazując im jednak wypowiedzeń i uzależniając je od przyszłych wyników finansowych. Taka sytuacja powtarza się co jakiś czas. Czy można to uznać za mobbing albo szantaż? Od kiedy takie wypowiedzenia mają ważność? – pyta czytelnik.
W opisanej sytuacji pracodawca powinien postępować ostrożnie i mieć na uwadze szereg przepisów prawa pracy dotyczących nie tylko reguł wypowiadania umów o pracę, ale też zakazu dyskryminacji i mobbingowania pracowników.