Arkadiusz Myrcha: Rolnicy zostali oszukani i pozostawieni przez własne państwo

Kampania wyborcza to nie tylko kwestia najbardziej znanych twarzy - mówił Arkadiusz Myrcha, poseł PO, w rozmowie z Michałem Kolanką, mówiąc o tym jak będą wyglądały listy wyborcze KO.

Publikacja: 09.08.2023 11:42

Myrcha został zapytany o to, co PO przygotowała na kampanię wyborczą.

Wybory parlamentarne: PO przechodzi z prekampanii do kampanii

- Wiemy już, że 15 października odbędą się wybory parlamentarne. Zajmiemy się wymogami formalnymi, rejestracją komitetu i kompletowaniem list wyborczych. Już dzisiaj wczesnym rankiem duża grupa parlamentarzystów KO spotkała się z mieszkańcami Warszawy, żeby rozmawiać o najbliższych wyborach m.in. o akcji sprawdzania wyborów. Płynnie przechodzimy z fazy prekampanii do stricte kampanijnej fazy aktywności kandydatów swoich okręgach - wyjaśnił polityk.

Czytaj więcej

Wybory bez zaskoczenia. 15 października Polacy będą głosować

Poseł został także zapytany o to, w jakiej formule KO pójdzie do wyborów.

- Wygląda na to, że start w wyborach parlamentarnych będzie w dobrze nam znanej i sprawdzonej formule. Jest to rozwiązanie do którego przyzwyczaili się wyborcy wszystkich ugrupowań koalicyjnych. Oczywiście dopóki komitet nie został jeszcze formalnie zarejestrowany, to zawsze jest pół procenta, że wydarzy się coś nadzwyczajnego. Po stronie demokratycznej mamy Lewicę i Trzeciej Drogi oraz KO – zaznaczył parlamentarzysta.

Rolnicy czują się osamotnieni i pozostawieni przez własne państwo

Arkadiusz Myrcha, poseł PO

Wybory parlamentarne: Kto znajdzie się na listach PO?

Myrcha podkreślił, że „na listach KO znajdą się osoby, które reprezentują wszystkich Polaków”.

- Najważniejsza w kampanii będzie aktywności wszystkich osób, które są na listach. Znajdują się na niej nauczyciele, przedsiębiorcy i samorządowcy. To osoby, które znają codzienne życie, trud pracy, wiedzą z czym wiąże się prowadzenie gospodarstwa domowego i wychowywanie dzieci. Zależy nam na tym, żeby nasi kandydaci aktywnie pracowali w kampanii. Kampania wyborcza to nie tylko kwestia najbardziej znanych twarzy. Zadaniem sztabu jest pomoc kandydatom i przygotowanie ich do kampanii – stwierdził polityk.

Myrcha odniósł się także do działalności AgroKlubów, czyli spotkań organizowanych przez polityków PO z rolnikami podczas, których podnoszone są problemy polskiej wsi.

- Agrokluby będą kontynuowane, podobnie jak nasze inne projekty. Spotkały się one z ogromnym zainteresowaniem rolników i ich rodzin. Są tam podejmowane stricte rolnicze tematy, które rozgrzewają dyskusję na wsiach. Mamy bardzo trudną sytuację, która wielu bardzo doświadczonych rolników jeszcze nie widziało. Rolnicy muszą mieć możliwość, żeby odbyć poważną debatę, o tym co będzie w przyszłości. Na razie widzą śmiesznego pana ministra Telusa z gaśnicą na TikToku. Rolnicy czują się osamotnieni i pozostawieni przez własne państwo. Dlatego rozmawiamy i jesteśmy z nimi. Mamy też projekt "trzy konkrety". Jest to projekt prowadzony przez trzy posłanki, Izabelę Leszczynę, Marzenę Okła-Drewnowicz i Kamilę Gasiuk-Pichowicz. Spotykają się z mieszkańcami mniejszych miejscowości i rozmawiają z nimi o konkretnych rozwiązaniach programowych – wyjaśnił parlamentarzysta.

Myrcha został zapytany o to, co PO przygotowała na kampanię wyborczą.

Wybory parlamentarne: PO przechodzi z prekampanii do kampanii

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory do PE. Co z Obajtkiem i Kurskim? PiS odkrył karty
Polityka
Orędzie w rocznicę wejścia do UE. Prezydent Duda mówił o CPK, cytował papieża
Polityka
Jackowi Kurskiemu ciąży własna propaganda TVP
Polityka
Michał Szułdrzyński: Dlaczego Donald Tusk woli mówić o Obajtku, a Jarosław Kaczyński o CPK
Polityka
Jarosław Kaczyński dociska posłów w eurokampanii
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO