Arłukowicz: Nie będziemy negocjować z PiS-em. Odsuniemy ich od władzy

Politycy ze wszystkich państw europejskich otwierają szeroko oczy i pytają ze zdziwieniem co się z wami dzieje, w którą stronę wy w ogóle zmierzacie? Bo nie jest to sytuacja naturalna w UE czy Europie, żeby rząd powoływał komisję, w której politycy będą wskazywali palcem, kto może uczestniczyć w życiu publicznym, a kto nie - powiedział na antenie RMF FM europoseł PO Bartosz Arłukowicz.

Publikacja: 13.06.2023 13:02

Bartosz Arłukowicz

Bartosz Arłukowicz

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

W rozmowie z RMF FM europoseł PO Bartosz Arłukowicz odniósł się do poniedziałkowej pilnej debaty, która odbyła się w Strasburgu w związku z łamaniem praworządności w Polsce. Chodziło głównie o nową ustawę powołującą komisję ds. badania rosyjskich wpływów. - Politycy ze wszystkich państw europejskich otwierają szeroko oczy i pytają ze zdziwieniem co się z wami dzieje, w którą stronę wy w ogóle zmierzacie? Bo nie jest to sytuacja naturalna w UE czy Europie, żeby rząd powoływał komisję, w której politycy będą wskazywali palcem, kto może uczestniczyć w życiu publicznym, a kto nie - powiedział. - A ta komisja, nazywana przez niektórych komisją rosyjską, do tego zmierza. To nie są standardy europejskie i komisarz Reynders reprezentował zdanie znaczącej większości Parlamentu Europejskiego. To się wyczuwa w kuluarach, to się wyczuwa na sali plenarnej. Jest oburzenie i zaniepokojenie i jest też strach o demokrację europejską - dodał.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Sondaż: Donald Tusk chce fortyfikować granicę wschodnią. Co sądzą o tym Polacy?
Polityka
Premier Donald Tusk o pożarach w Polsce: Nie ma powodu, by sądzić, że to siły zewnętrzne
Polityka
Michał Kolanko: Sprawa Jurgiela. Problemy PiS mogą dopiero się zaczynać
Polityka
Jacek Sasin przeprosił wyborców PiS. "Na listach znalazły się osoby niegodne zaufania"
Polityka
Komu pomoże spot Platformy? Kogo zmobilizuje sprawa krzyży w warszawskim ratuszu?